Hipogryf
W uniwersum Harry’ego Pottera znajdziemy całkiem sporo stworów i potworów magicznego pochodzenia – część jest zapożyczona z tego czy innego folkloru, inne zaś są charakterystyczne tylko dla tej serii. Lecz, co by nie było, jest w czym wybierać!
Zapytany o swoje ulubione czarodziejskie stworzenie, natychmiast myślę o hipogryfie. Wątek Hardodzioba jest w końcu dość centralny dla Więźnia Azkabanu, a to właśnie w tym tomie zaczynają się zajęcia z opieki nad magicznymi stworzeniami, dzięki którym poznajemy coraz więcej gatunków. Pamiętam, że jako nastolatek byłem zachwycony koncepcją gryfa, który zamiast lwa ma w sobie część konia. Moja sympatia do nich jeszcze wzrosła, kiedy okazało się, że zwierzaki te współpracują z ludźmi tylko wtedy, gdy zostanie nawiązana nić wzajemnego szacunku. Nie można nimi pomiatać, bez względu na to, kim jest nasz ojciec… nieprawdaż, Draco? – Krzysztof Dzieniszewski
Dołącz do dyskusji