Zastanawiacie się pewnie o co chodzi. Wyjaśnię to w prostych, niemalże żołnierskich słowach.
Aktorka wcielająca się w rolę Hope Van Dyne wrzuciła na swojego Twittera zdjęcie z pierwszego dnia zdjęciowego.
Co w tym takiego szczególnego?
Prosty fakt tego, że ładnie przygotowała się do roli. Powiedziałbym, że „przykoksiła” 😉
Co może sugerować jeden wniosek. Rola w filmie będzie wymagać od Niej siły i wytrzymałości.
Może sama będzie wykonywała część elementów kaskaderskich?
Źródło: screenrant.com