Superbohaterskie filmy ze stajni Marvela znane są ze swojego komediowego wydźwięku. Czasem humoru jest więcej, czasem mniej, ale zawsze gdzieś się przewija. Nie inaczej będzie w wypadku Captain Marvel.
Scenarzystka filmu, Geneva Robertson-Dworet, w niedawnym wywiadzie dla Entertainment Weekly, odkryła karty na temat tego, jaką superbohaterką będzie Carol Danvers.
Catain Marvel ma bardzo zabawny wydźwięk i jest bardziej komedią sensacyjną. (…) Uwielbiam zabawne kobiece postaci, więc, skoro Tomb Raider stał się poważniejszy, zaangażowałam się nawet bardziej w ideę zrobienia prześmiesznej Captain Marvel.
Gwoli ścisłości, scenarzystka pracowała także przy reboocie wspomnianego Tomb Raidera, dla którego miała właśnie plan na komediowy film akcji, z Larą jako nastolatką. Jednak kiedy do obsady dołączyła Alicia Vikander, cały projekt spoważniał.
Robertson-Dworet dodaje, że nie ma zamiaru tworzyć postaci od nowa, bo Carol Danvers zawsze była
Jedną z najzabawniejszych postaci komiksowych. Jest pyskatą mądralą, nie da sobie w kaszę dmuchać, a komiksy świetnie oddają jej charakter. Dlatego ważne było, by zespół pracujący nad Captain Marvel również umiał to uchwycić. Mam nadzieję, ze bezczelna i zabawna superbohaterka jest czymś, czego ludzie wcześniej nie widzieli i będą podekscytowani poznając Carol Danvers. (…)
Obecnie film jest jeszcze w produkcji. W obsadzie zobaczymy Brie Larson w roli głównej, Jude’a Law, Samuela L. Jacksona, Bena Mendelsohna, Gemmę Chan oraz DeWandę Wise.
Captain Marvel ma rozgrywać się w latach dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku. Carol będzie walczyć ze Skrullami. Nick Fury ma mieć oboje oczu, a widzowie prawdopodobnie poznają genezę nie tylko samej superbohaterki, ale także okoliczności, w jakich Fury stracił oko.
Film wejdzie do kin w Dzień Kobiet, w przyszłym roku.