Assassin’s Creed: Shadows nie zadebiutuje piętnastego listopada tego roku. Premiera została przesunięta na 14-go lutego 2025 roku. Jako powód Ubisoft podaje chęć „dopracowania i udoskonalenia pewnych kluczowych funkcji”. Pełną treść oświadczenia znajdziecie poniżej.
Nowa data premiery Assassin’s Creed Shadows: 14 lutego 2025. pic.twitter.com/t8nCUNkPQS
— Ubisoft Polska (@UbisoftPL) September 25, 2024
Decyzja o opóźnieniu premiery została podana krótko po tym jak francuski wydawca postanowił odwołać swoją prezentację na tegorocznym Tokyo Game Show oraz przesunąć termin dostępu do kopii recenzenckich gry. Raczej nie jest przypadkiem, że to wszystko dzieje się po najnowszej wpadce marketingowej Ubisoftu. W ramach akcji promocyjnej gry zaprezentowano nową figurkę kolekcjonerską przedstawiającą oboje protagonistów tytułu oraz pewien symboliczny obiekt o bolesnej historii dla Japończyków. Chodzi o zniszczoną bramę Torii, na której stoi Naoe.
Ubisoft including an artifact from a nuclear detonation (a one-sided arch) in what promises to be the biggest bomb of the year.
God is a stand-up comedian. https://t.co/YE3PFNIJwz
— RazörFist (@RAZ0RFIST) September 24, 2024
Inspiracją dla bramy Torii z figurki najprawdopodobniej jest ta z Nagasaki, która jest reliktem po wybuchu bomby atomowej z drugiej wojny światowej. W mediach społecznościowych zawrzało po publikacji zdjęć tej figurki, a szczególnie niezadowoleni są są rzecz jasna Japończycy. Jest to jedna z wielu wpadek „Ubi” związana z Shadows. Wśród tych bardziej oczywistych można wymienić m.in. zrobienie z Yasuke jednego z protagonistów (po raz pierwszy w serii Assassin’s Creed postać historyczna będzie grywalna) oraz liczne nieścisłości czy wręcz przekłamania dotyczące historii kraju kwitnącej wiśni.
Czy faktycznie Ubisoft przesunął premierę jedynie po to by dopracować grę, a może chce by przysłowiowa burza nieco ucichła? Niech każdy sam zdecyduje.