Magia, duchy i dynie. Specyficzny klimat Halloween wywołuje dreszcz na wielu plecach. Atmosfera święta oraz wydłużająca się pora nocna aż proszą się o maraton filmowy. A horrorów jest tyle, że ich miłośnicy nie powinni mieć problemu ze złożeniem repertuaru. Ale co oglądać, jeżeli nie przepada się tym gatunkiem?
Mroczne Cienie
Barnabas Collins złamawszy serce wiedźmie, zostaje przemieniony w wampira i żywcem pogrzebany przez zrozpaczoną kobietę. Po blisko dwustu latach zostaje przypadkowo uwolniony, aby odkryć, że rodzinny majątek podupadł, a sama familia zamiast potęgi jest dysfunkcyjnym zlepkiem. Postanawia zatem wszystkimi swoimi wampirzymi siłami odbudować potęgę Collinsów.
Kolejny tytuł ze stajni Tima Burtona. Okraszony klasycznym dla niego abstrakcyjnym humorem i estetyką będąca połączeniem barwnej groteski i szalonych lat 70. W roli głównej oczywiście Johnny Depp, któremu towarzyszy Michelle Pfeiffer, Helena Bonham Carter oraz Eva Green.