Wiedźma Anny Sokalskiej stanowi początek mającej liczyć 4 tomy serii „Opowieści z Wieloświata”. Po lekturze pierwszej części już wiem, że na pewno sięgnę po kolejne. Dlaczego? Przekonajcie się, czytając niniejszą recenzję.
Nina
Nina za życia była zwyczajną studentką z Wrocławia. Pewnego dnia zostaje potrącona przez samochód na przejściu dla pieszych. Odwiedza ją anioł śmierci, który informuje bohaterkę, że umarła i obecnie znajduje się w miejscu zwanym Miedzyświatem bądź Przejściem, które stanowi pewnego rodzaju czyściec. Nina jest w stanie się po nim poruszać bez wchodzenia w interakcje z fizycznymi obiektami. Może również podglądać innych żyjących ludzi. Krótko mówiąc, została Zmorą. Jeśli w ciągu 49 dni nie zgłosi się do dyżurnego anioła śmierci, zostanie na zawsze uwięziona w Międzyświecie i przejdzie pod jurysdykcje… Baby Jagi.
Jasna
Jako wiedźma żyjąca w XVI wieku, Jasna nie miała łatwego życia. Tym bardziej, że mieszkała w małej wsi, gdzie na co dzień spotyka się z wrogimi i nieufnymi spojrzeniami. Warunki życia jej rodziny również nie są godne pozazdroszczenia. Wszystko zmienia się kiedy Jasna wraz ze swoją siostrą Mirą ratują zagubionego syna szlachcica. Po latach spokojnego życia, pewnego dnia dziedzic przybywa do sióstr z czarnoksiężnikiem, który morduje siostrę Jasnej, a nią rzuca klątwę. Po setkach lat Jasna budzi się z długiego snu w kompletnie obcych dla niej czasach. Pozbawiona swoich mocy musi znaleźć sposób na odnalezienie się w nowej rzeczywistości i dokonać zemsty za krzywdy, których doznała.
Dawid
Za życia Dawid uczęszczał do tej samej uczelni co Nina. Ich stosunki jeszcze przed śmiercią dziewczyny były dość chłodne. Pewnego razu Dawid postanawia odbyć samotną podróż w góry. Niestety, nie kończy się ona dla niego zbyt fortunnie i ulega on wypadkowi. Chłopaka również odwiedza anioł śmierci, aby umożliwiać mu przejście do Międzyświata. Świadkiem tego zdarzenia jest Nina, która widząc, że Dawid nie jest jeszcze do końca martwy, powstrzymuje anioła. Dzięki temu jej dawny kolega może pozostać w świecie żywych. W wyniku jej działania, Dawid przypadkowo zostaje szamanem, co sprowadza się do możliwości widzenia istot z innego wymiaru i nawiązania z nimi komunikacji. Dodatkowo, chłopak traci pamięć. Nie jest zapewne tajemnicą, że wkrótce ścieżki wszystkich trzech bohaterów skrzyżują się.
Śmierć nie jest końcem
Anna Sokalska przedstawia czytelnikom świat, w którym istnieje życie po życiu. Wszystko jest dobrze przemyślane i każdy wymiar rządzi się swoimi prawami, co często powtarzają anioły śmierci paradujące z tabletami i tłumaczące zasady panujące w Miedzyświecie nowo przybyłym. Książka napisana została dość prostym językiem, co nie oznacza, że nie znajdziemy tutaj szczegółowych opisów świata, bohaterów i ich motywacji. Każda z głównych postaci ma swoją przeszłość, z która musi sobie poradzić zanim będzie w stanie myśleć o przyszłości. Ich charaktery są kompletnie różne, jednak muszą znaleźć sposób na współpracę ze względu na zagrożenie płynące z przenikania się poszczególnych wymiarów. Postaci z słowiańskich wierzeń wypełniają ulice Wrocławia. Dodajmy do tego cele, które każdy bohater musi osiągnąć i już wiemy, że czeka nas niezwykła przygoda.
Podsumowanie
Wiedźma jest powieścią łącząca słowiańskie wierzenia z urban fantasy, która potrafi wciągnąć czytelnika. Wszystkie elementy świata składają się w spójną całość. Grupa głównych bohaterów została dobrze przedstawiona, co sprawiało, że zależało mi na ich losie. Zakończenie powieści zwiastuje nadejście kolejnych kłopotów, dlatego z niecierpliwością czekam na drugą część.
Nasza ocena: 8/10
Wiedźma jest początkiem serii, która ma szansę stać się moją nową ulubioną serią w klimatach urban fantasy.Fabuła: 8/10
Bohaterowie: 8/10
Styl: 8/10
Wydanie i korekta: 8/10