Site icon Ostatnia Tawerna

Zbuntowana młodość Alfreda – recenzja komiksu „All-Star Batman: Pierwszy sojusznik”

Zastanawialiście się kiedyś, czego tak naprawdę oczekujecie od komiksów o Batmanie? Macie nadzieję na kompleksową zagadkę kryminalną czy raczej lekką rozrywkę? Ja bardzo lubię, gdy od czasu do czasu scenarzyści pokażą mi coś odbiegającego od typowych historii superbohaterskich.

Tajemnice sprzed lat

Jeśli tak jak ja macie pamięć złotej rybki – dobrą, ale niestety krótkotrwałą – z pewnością przyda Wam się kilka zdań przypomnienia z poprzednich tomów. W Moim największym wrogu dowiadujemy się, co dokładnie łączy Bruce’a Wayne’a z Harveyem Dentem i dlaczego ten pierwszy stara się pomóc przyjacielowi za wszelką cenę (nawet jeśli w trakcie dramatycznej próby wyleczenia byłego prokuratora okręgowego Batman musi zmierzyć się kolejno ze wszystkimi złoczyńcami, których spotkał w trakcie swojej kariery jako obrońca Gotham). Poznajemy tu również metodykę szkolenia batsidekicków. Swoją drogą, czy ktoś kiedyś rozważał na temat tego, ile trupów w różnym stanie widzieli członkowie batrodzinki oraz jak to wpłynęło na ich psychikę?

Końce świata to tom w moim odczuciu bardzo chaotyczny. Batman mierzy się w nim kolejno z Mr. Freezem, Poison Ivy, Kapelusznikiem i Ra’s Al Ghulem. Duke Thomas kończy tu swoje szkolenie, choć muszę przyznać, że chłopak został rzucony na bardzo głęboką wodę, ponieważ musiał mierzyć się z mistrzem zagadek Riddlerem.

Piracka przygoda Batmana

Czarno-biali, czyli Pingwin, Czarna Maska i Żarłacz Biały (przedstawiciele zorganizowanej przestępczości z Gotham) przekazali Batmanowi informację, że wkrótce przez miasto przemycana będzie niezwykle śmiercionośna broń. Choć nikt nie znał szczegółów, wieść głosiła, że największą stawkę podczas licytacji zaoferował podający się za Bruce’a Wayne’a Hush. Zamaskowany Krzyżowiec, by udaremnić plan Thomasa Eliota, musiał udać się do jednego z najbardziej niebezpiecznych miejsc na Ziemi, Fortu Dexter. Miejsce to jest siedzibą spadkobierców najsłynniejszych piratów. Jak się zapewne domyślacie, jabłka nie padły daleko od jabłoni. Choć misja ta sama w sobie wydaje się być samobójcza – ponieważ obrońca Gotham wchodzi w paszczę lwa jako nieuzbrojony Bruce Wayne – szybko okazuje się, że potomkowie Czarnobrodego, Czarnego Cezara, Johna Rackuma i El Diabolito to najmniejsze zmartwienie Batmana.

Alfred i jego burzliwa młodość

Historia tytułowego pierwszego sojusznika wiąże się bezpośrednio z przeszłością Alfreda w brytyjskich siłach specjalnych. Muszę przyznać, że przedstawienie młodości Pennywortha było strzałem w dziesiątkę! Z ogromną przyjemnością czytałam i oglądałam plansze, na których przyszły opiekun Bruce’a Wayne’a odnosi sukcesy w Armii Brytyjskiej.

Źródło: egmont.pl

Pozdrowienia z Rosji

W bardzo krótkiej – aczkolwiek treściwej – historii Więzy krwi umieszczonej na końcu recenzowanego albumu scenarzyści przytaczają przygodę, jaką Batman przeżył w Europie Wschodniej. Gacek podszywał się wówczas pod Rosjanina o pseudonimie Nokaut, by zinfiltrować tamtejszą mafię.

Grafika i scenariusz

Za rysunki w Pierwszym sojuszniku odpowiadają Rafael Albuquerque i Sebastian Fiumara. Obu artystów charakteryzuje praca światłocieniem oraz niemal schematyczne odwzorowanie mniej ważnych elementów na planszach. Nie znajdziecie tu tak szczegółowo narysowanego tła, jak na przykład u Tima Sale’a.

Podsumowanie

Seria All-Star jako taka powstała po to, by przedstawiać czytelnikom superbohaterskie historie odbiegające od głównego nurtu wydarzeń w uniwersum. Właśnie dlatego scenarzyści mogą sobie w niej pozwolić na większą swobodę, co przekłada się na oryginalność wydawanych historii. Komiksy spod szyldu All-Star Batman podobają mi się zdecydowanie bardziej niż zwykły Batman z DC Odrodzenie. Warto też podkreślić, że na łamach tej serii możemy podziwiać plansze jednych z najsłynniejszych rysowników komiksowych, takich jak Jock, Tula Lotay czy Giuseppe Camuncolim.

Nasza ocena: 9,1/10

Dzięki serii All-Star poznajemy bardzo ciekawe, odbiegające od głównego nurtu uniwersum historie. Tym razem Scott Snyder z dwoma innymi scenarzystami przedstawia nam między innymi bardzo ciekawą przeszłość Alfreda Pennywortha.

Fabuła: 8,5/10
Oprawa graficzna: 8/10
Wydanie: 10/10
Exit mobile version