Trzy części z ośmiotomowej serii o Hardrianie Blackwaterze i Royce’u Melbornie ukażą się na polskim rynku jednego dnia, czyli 1 sierpnia.
Róża i cierń:
Dwóch złodziei chce poznać odpowiedzi.
Przez ponad rok Royce Melborn próbował zapomnieć o Gwen DeLancy, kobiecie, która uratował życie jemu i jego towarzyszowi Hadrianowi Blackwaterowi. Nie mogąc o przestać o niej myśleć, Royce wraca do Medfordu z Hadrianem, ale tym razem spotykają się z zupełnie innym powitaniem – Gwen nie chce ich widzieć. Ciężko pobita przez potężnego arystokratę podejrzewa, że Royce nie zważając na wszelkie niebezpieczeństwa postanowi się zemścić. Odprawiając złodziei ma nadzieję ich ochronić. Nie zdaje sobie jednak sprawy, do czego zdolna jest ta dwójka. Wkrótce się dowie.
Wieża koronna:
Dwóch mężczyzn, którzy się nienawidzą. Jedna niewykonalna misja. Narodziny legendy.
Hadrian Blackwater, wojownik, który nie ma o co walczyć, zostaje zmuszony do współpracy z Royce’em Melbornem, złodziejem i zabójcą, który nie ma nic do stracenia. Wynajęci przez starego czarodzieja wspólnie muszą ukraść skarb, którego nikt inny nie zdoła dosięgnąć. Wieża Koronna to niezdobyta budowla, pozostałość z największej fortecy, jaką kiedykolwiek wzniesiono i skarbiec najcenniejszych przedmiotów w królestwie. Jednak nie o złoto czy klejnoty chodzi czarodziejowi i jeśli tylko sprawi, że dwaj bohaterowie nie pozabijają się, to być może zdołają zdobyć dla niego upragniony skarb.
Śmierć Dulgath:
Trzy razy próbowano ją zabić. Potem wynajęto zawodowca. A także Riyrię.
Kiedy ostatnia przedstawicielka najstarszego rodu w Avrynie staje się celem zamachów, Royce i Hadrian zostają wynajęci, żeby udaremnić spisek. Minęły trzy lata odkąd Hadrian, znużony wojną najemnik i Royce, cyniczny były zabójca, połączyli siły i zostali łotrami do wynajęcia. Wszystko układało się dobrze, dopóki nie poproszono ich, aby pomogli zapobiec morderstwu. Teraz muszę udać się do starodawnego zakątka świata, żeby ocalić tajemniczą kobietę, która wie więcej na temat Royce’a niż to bezpieczne i mniej dba o własne bezpieczeństwo, niż nakazuje zdrowy rozsądek.