Site icon Ostatnia Tawerna

Z „Power Rangers” do „Aladyna”? Czyli castingowa żonglerka Disney’a

Studio Disney’a nie próżnuje, przygotowując jeden remake animowanego klasyka za drugim. Już niedługo ruszają zdjęcia do nowej wersji Aladyna. Problem w tym, że obsada nie jest jeszcze skompletowana, a zdjęcia zostały przesunięte o miesiąc.

Ponad 2 tysiące aktorów wzięło udział w castingu do głównych ról w filmie – księżniczki Jasmine i „ulicznego szczura” Aladyna. Do tej pory jednak nie zdecydowano się oficjalnie na żadne nazwisko. Do roli Jasmine najprawdopodobniej wybrana zostanie Naomi Scott (Power Rangers) lub indyjska aktorka i piosenkarka Tara Sutaria. Decyzja jednak zostanie ogłoszona dopiero, gdy studio znajdzie swojego idealnego Aladyna. Do tej roli rozważani byli Dev Patel (Chappie, Ostatni władca wiatru) i Riz Ahmed (Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie), jednak Disney prędzej zdecyduje się na mało znanego aktora, by nadać produkcji świeżości.

Reżyserem filmu jest Guy Ritchie, co gwarantuje szybkie tempo filmu i dosyć charakterystyczny dla tego reżysera styl. Za muzykę odpowiedzialny będzie Chris Montan, który wyprodukował muzykę do takich animacji, jak Kraina lodu i Herkules. W roli Dżina wystąpi Will Smith, który będzie miał naprawdę karkołomne zadanie – zastąpić Robina Williamsa, a jednocześnie stworzyć prawdziwie oryginalną rolę. Rola czarnego charakteru – doradcy, a potem czarnoksiężnika, Jafara – jeszcze nie jest obsadzona, ale według portalu Collider ma być to znane nazwisko, które dobrze wypromuje film.

W tym samym czasie trwają też castingi do kolejnych filmów: Króla Lwa i Mulan. Jon Favreau, który na nowo opowie historię Simby, jak na razie zaangażował Donalda Glovera, Setha Rogena, James’a Earl Jones’a, który ma powrócić jako Mufasa, a ostatnio także Johna Olivera do roli ptasiego majordomusa Zazu.

Źródło: Collider

Exit mobile version