Site icon Ostatnia Tawerna

Wypłata Gal Gadot dorówna jednak tej Henry’ego Cavilla?

Zdjęcie z filmu "Wonder Woman"

Mimo wcześniejszych pogłosek, Gal Gadot za grę w Wonder Woman, nie zarobi mniej niż odtwórca głównej roli  w Man of steel – Henry Cavill.

Wonder Woman weszła do kin w Polsce 2 czerwca bieżącego roku i okazała się nie tylko kasowym, ale też pozytywnie ocenianym przez krytyków dziełem. Wiele osób osądziło to jako dobry znak dla wytwórni, jak również dla kariery Gal Gadot wcielającej się w rolę tytułowej bohaterki. Sygnały świadczące o prawdopodobnie błyskotliwej karierze można było zauważyć już filmie Batman vs. Superman: Świt sprawiedliwości. Porównanie z tą produkcją nie wzbudziło, niestety, tylko pozytywnych reakcji. Fani doszukali się niesprawiedliwości płacowej pomiędzy Wonder woman a Supermanem. Wypłatą Gal było bowiem 300 000$, przy 14 milionach, które zasiliły konto Cavill’a.

Studio błyskawicznie ugasiło buntownicze nastroje, oświadczając, że wspomniana wypłata Gal Gadot była tylko płacą bazową, a finalnie na jej rachunek w banku wpłyną jeszcze premię. Tym większe im większy sukces osiągnie Wonder Woman. Płaca aktora wykorzystana do porównań opierała się na tożsamym rozrachunku, uwzględniającym nie tylko role w  Człowieku ze stali ale i w Batman vs. Superman. Co oznacza, że te „marne” 300 tyś dolarów jest tylko sympatycznym początkiem rzeki pieniędzy rozpoczynającej swą podróż na konto aktorki.

Podobną taktykę stosuje studio Marvel, zwiększając dochody aktorów wraz z rozpoznawalnością, a co za tym idzie opłacalnością.

Źródło: screenrant.com

Exit mobile version