Adaptacja powieści Stukostrachy Stephena Kinga powoli zaczyna nabierać kształtów. Teraz poznaliśmy nazwisko osoby, która będzie odpowiedzialna za napisanie scenariusza.
Jak podaje portal Variety, zajmie się tym Jeremy Slater, który wcześniej pracował przy serialu Egzorcysta czy filmie Fantastyczna czwórka.
Jak wyznał Slater, Stukostrachy to pierwsza książka, którą kupił sobie za własne pieniądze mając dziesięć lat. Od tego czasu pożyczał kolejne powieści od swoich znajomych i z biblioteki i jak mówi, został wychowany tak przez Stephena Kinga jak i Stevena Spielberga. Praca przy ekranizacji będzie więc dla niego wyjątkowym przeżyciem.
Za adaptację będą odpowiedzialni James Wan (Obecność) i Roy Lee (To), a wspierać ich będzie Larry Sanitsky, który w 1993 roku wyprodukował miniserial właśnie na podstawie Stukostrachów.
Tak brzmi oficjalny opis powieści:
Haven, idylliczne miasteczko w stanie Maine, przeobraża się w niebezpieczną pułapkę dla każdego nowego przybysza. Diabelską przemianę wywołuje na pozór błahe wydarzenie – Bobbi Anderson potyka się w lesie o dziwny metalowy przedmiot i bezskutecznie stara się go wykopać. Wkrótce tajemnicza rzecz, zagrzebana w ziemi od tysiącleci, zaczyna się rozrastać i zmieniać kształty, upodabniając się do ruin starożytnej budowli. Bobbi i jej partner popadają w dziwne uzależnienie od tego wykopaliska, a wszyscy mieszkańcy Haven zostają obdarzeni mocą nieznaną zwykłym śmiertelnikom…