Nowa produkcja w niezwykle popularnym uniwersum przypomina o sobie. Są i pierwsze opinie prasy.
Wielkimi krokami zbliża się Wojna Krwi: Wiedźmińskie opowieści. Wprawdzie mniejsza niż poprzednie części, ale i tak bardzo wyczekiwana gra osadzona w uniwersum Wiedźmina. Początkowo planowana jako jedynie fabularny dodatek do Gwinta, przerodziła się w pełnoprawną grę cRPG. Wydawcy gry opublikował właśnie nowy zwiastun przypominający o premierze. Ta ma mieć miejsce 23 października (najbliższy wtorek) na razie wyłącznie na PC, za pośrednictwem platformy GOG.com. Wydaje się więc, że fanów czeka miły wypełniacz przed względnie odległą premierą serialu Netflixa.
Film poza omówieniem założeń fabularnych daje wgląd w mechanikę rozgrywki. Ta absolutnie nie będzie sprowadzać się wyłącznie do toczenie karcianych pojedynków (mają one być jedynie wizualizacją bitew). Znajdziemy tu eksplorację, wielowątkową historię z drzewkiem dialogów i podejmowaniem ważnych decyzji. Istotny element ma stanowić zarządzanie zasobami i armią głównej bohaterki. Postaci, o które nie zadba, będą mogły opuścić grę. Wpłynie to oczywiście na dostępność jednostek w trakcie toczonych bitew.
Warto wspomnieć, że wybrani recenzenci dostali już grę do swoich rąk. Wiele wskazuje na to, że CD Projekt Red po raz kolejny spełni oczekiwania fanów. Na chwilę obecną, Wojna Krwi może pochwalić się średnim wynikiem 85 punktów na 100 w serwisie Metacritic. Dziennikarze bardzo chwalą świeże podejście, pokazujące uniwersum Sapkowskiego z zupełnie innej strony. Zwracają jednak uwagę na niedoskonałości związane ze sztuczną inteligencją, balansem i zbytnim przekombinowaniem części zagadek. Okazja by zweryfikować opinie samemu, nadarzy się już w przyszłym tygodniu.