Wciel się w Superbohatera i pokonaj Łotrów – recenzja karcianki „Pojedynek Superbohaterów” wraz z dodatkami

Pojedynek Superbohaterów od Cryptozoic Entertainment i Egmontu to gra karciana typu deck building game. Silnik gry, opracowany przez Matta Hyra i Bena Stolla, korzysta z mechanizmów dobrze znanych z innych karcianek tego gatunku.

Swoją talię budujemy ze znanych bohaterów i łotrów z komiksów DC, a także charakterystycznych dla nich Ekwipunków i Supermocy. Wcielamy się w jednego z Superbohaterów – w zależności od tego, jak się umówimy z innymi graczami, możemy go wylosować lub wybrać. Są wśród nich Batman, Superman, Wonder Woman, Flash i inni. Co ciekawe, tych samych bohaterów spotkamy później również w Talii Głównej, skąd dokupujemy karty, tylko pod nieco zmienioną nazwą, jak Człowiek ze stali, Księżniczka Diana z Temiskery lub Najszybszy człowiek na Ziemi. Każda z postaci posiada swoją unikalną umiejętność, z której gracz będzie mógł korzystać przez całą rozgrywkę.

Dobierz kartę!

Bonusy Superbohaterów przedstawione są jako proste czynności, takie jak dobranie dodatkowej karty lub doliczenie punktu Mocy, gdy w bieżącej turze użyjemy np. Ekwipunku lub Supermocy. Dostajemy zatem czysto mechaniczne polecenia – twórcy nie wysilili się przy nich zbytnio na fabułę. Jedynie przy karcie Flasha ma jakiś sens zasada, że gracz, który nim gra, zaczyna jako pierwszy, bo jak wiadomo postać ta jest najszybsza. W innych przypadkach umiejętności nie są w żaden sposób uzasadnione.

Podobnie zresztą opisane zostały wszystkie karty. Oczywiście w karciankach dużo ważniejsza jest wartka akcja niż bogate wątki fabularne, a dzięki mniejszej ilości tekstu, więcej miejsca zostaje na atrakcyjne grafiki z komiksów. Jednakże czasem dopowiedzenie nawet kilku słów przed suchym poleceniem mogłoby pobudzać wyobraźnię i dodać grze ekstra smaczku.

Supermoce i inne atrakcje

Rozpoczynamy wyposażeni w najprostsze Ciosy o najniższej mocy, ale z czasem zdobywamy coraz więcej sprzętu i sprzymierzeńców. Ogólne zasady są bardzo proste i przejrzyście opisane w instrukcji. Mamy na ręku pięć kart na turę, dzięki którym kupujemy kolejne z banku lub pokonujemy Superłotrów. Wśród nich znaleźli się między innymi Joker, Brainiac czy Deathstroke. Ten gracz, który pod koniec gry będzie miał w swojej talii najwięcej punktów zwycięstwa, wygrywa. Po drodze mamy jednak mnóstwo najróżniejszych urozmaiceń, dzięki atakującym nas Łotrom, a także rozmaitym akcjom z pozyskanych kart. Niektóre z nich dają nam stały efekt, z którego możemy korzystać w każdej turze – są to Lokacje. Innych używamy jednorazowo do chwili przetasowania naszej talii. Poza pomaganiem sobie Bohaterami, Supermocami i Ekwipunkami, mamy możliwość przeszkadzania innym graczom przy użyciu Łotrów. Fabularnie jest to nie do końca przemyślane, bo wszyscy jesteśmy Superbohaterami, więc teoretycznie powinniśmy walczyć po stronie dobra, a tymczasem możemy nawzajem się atakować. Grywalnie natomiast jest to całkiem interesujące.

Podstawowy zestaw Pojedynku Superbohaterów

W podstawie gry otrzymujemy aż dwieście czternaście kart, z których wiele jest takich samych, np.  karty startowe: Ciosy i Bezsilności. a także dwa osobne stosiki Kopniaków i Słabości. Poza tymi wydzielonymi typami, również w Talii Głównej jest wiele powtórek. Przed pierwszą grą należy zatem bardzo dokładnie ją przetasować – inaczej powtarzalność może stać się męcząca. Twórcy pomyśleli jednak o tym, jak wykorzystać dublety, by ich obecność miała większy sens. Niektóre karty sprawiają, że zbierane kopie z danej serii dają nam dodatkowe Punkty Zwycięstwa.

Oprócz tego, że grafiki powtarzają się na kartach, muszę przyznać, że mało oryginalne jest też opakowanie. Zawarte na nim wizerunki bohaterów widzieliśmy już wcześniej. Osobiście mam nawet na ścianie plakat, na którym takowe widnieją. Natomiast samo pudełko zasługuję na wielką pochwałę, gdyż jest bardzo praktyczne. Zawiera sporo przegródek, pozwalających na segregację kart, a także dużo wolnego miejsca, gdzie zmieszczą się również zestawy dodatkowe.

Zestaw dodatkowy 1: Kryzys

W pierwszym z dodatków dostajemy ponownie tych samych siedmiu Superbohaterów, których mieliśmy już w podstawce (z tą różnicą, że tym razem mają nieco inne umiejętności) oraz dodatkowo siedmiu zupełnie nowych. Wśród nich znaleźli się Green Arrow, Constantine, Zatanna Zatara i Potwór z bagien. Ponadto zmierzymy się tutaj z silniejszymi Superłotrami, zwanymi Niemożliwymi. Wszyscy złoczyńcy z wyjątkiem Hadesa również powieleni są z podstawowej wersji gry.

Kryzys i wspólna walka ze złem

Przed walką z każdym z Superłotrów musimy wpierw pokonać bieżący Kryzys. Zanim to nastąpi, jesteśmy także zmuszeni do unicestwienia wszystkich aktualnie dostępnych w banku pomniejszych Łotrów. Nie ma tu już przelewek! Każdy Kryzys ma stały negatywny wpływ na aktywność wszystkich graczy. Stoczymy walkę z takimi przeciwnościami losu, jak Fala terroru, Kryzys Tożsamości, Ucieczka z Arkham czy Meteroid z Kryptonitu. Przy wszystkich tych trudnościach pocieszający jest fakt, że tym razem walkę ze złem stoczymy wspólnie! Dodatek ten wymusza na nas grę kooperacyjną. Wykluczył możliwość atakowania siebie nawzajem poprzez uniemożliwienie zbierani kart Łotrów. Nie liczymy już też punktów zwycięstwa. Przy podstawowym trybie (opisanym w dodatku) odpada zatem także element rywalizacji. Zamiast tego, w nowych kartach z Talii Głównej znajdujemy wiele umiejętności, pozwalających nam wspierać również innych graczy.

Zmiana zasad gry

Wraz z wprowadzeniem trybu kooperacyjnego modyfikacji uległo także zakończenie. Zwyciężymy, gdy pokonamy wszystkich Superłotrów, a przegramy, jeśli wcześniej wyczerpie się Talia Główna. Trzeba się śpieszyć, gdyż kolejną istotną zmianą w regułach jest dobieranie jednej karty z tego stosu w każdej turze, bez względu na to, ile kart znajduje się aktualnie w Banku. W podstawie zawsze mieliśmy ich tam pięć, z kolei tutaj może być jednocześnie mnóstwo lub np. tylko jedna. Oczywiście przyjemnie się gra, gdy mamy większy wybór. Natomiast kiedy rozgrywka jest na zaawansowanym etapie i wszyscy mają już od groma mocy, często zdarza się, że niewiele zostaje na stole. Niestety trzeba przeczekać tą stagnację, aż np. z ratunkiem przybędzie nowy Kryzys lub Superłotr, każący wyłożyć więcej kart.

W podstawową grę Pojedynek Superbohaterów może grać od dwóch do pięciu graczy, a dodatek Kryzys wprowadził również Tryb Solo. Bardzo to doceniam, gdyż takich karcianek jest stosunkowo mało, a mogą być cenne szczególnie teraz, kiedy nie możemy spotkać się ze znajomymi z powodu panującej pandemii. Gry jednoosobowe są zatem przyjemną alternatywą na spędzenie wolnego czasu.

Jako bonusowe urozmaicenie dostajemy opisane w instrukcji różne poziomy trudności. Jest tutaj aż dziewięć różnych punktów, z których możemy skorzystać osobno lub łącznie. Niektóre z nich wyglądają dość śmiesznie, gdyś polegają na odrzucaniu kart z dodatku i wracaniu do samej Podstawy. Jednakże jakie by nie były, dają nam mnóstwo możliwości przy kolejnych rozgrywkach, a co za tym idzie również dużą regrywalność.

Dodatek Strażnicy (Watchmen)

Strażnicy to dodatek crossoverowy, dołączający wątki i Superbohaterów z serii komiksów Watchmen Alana Moore’a i Dave’a Gibbonsa. Pozwala nam wcielić się w jedną z legendarnych postaci, takich jak Nocny Puchacz, Roschach, Komediant i Dr Manhattan. Poza dużymi kartami Superbohaterów, w zestawie otrzymujemy jedenaście kart Talii Głównej (być może to niewiele, ale zawierają najważniejsze charakterystyczne motywy dla tej serii, jak np. Lokacja Nowy Jork, Statek Puchacza czy Supermoc Dezintegracja), a także wyzwania, spiski, nieczyste machinacje i karty lojalności. Te ostatnie są tajne i określają role graczy. Większość osób będzie należała do drużyny Lojalnych, działających na rzecz pokonywania Wyzwań, a jeden zostanie Spiskowcem, sabotującym aktywność innych i starającym się jak najszybciej skończyć Talię Główną. W przypadku gry dwuosobowej może się zdarzyć, że oboje gracze będą Lojalni, ale nie będą o tym wiedzieć.

Spiskowiec, w celu przyśpieszenia gry, wykorzystuje możliwości, jakie dają zwykłe karty (niektóre z dodatku są dla niego szczególnie korzystne, a jedna nawet pozwala mu zniszczyć Lojalnego gracza) lub, jeśli mu się uda, wykonuje Nieczystą Machinację. Pozwala mu ona wyłożyć tajny Spisek, zapewniający stały efekt niszczenia kart z Talii Głównej za każdym razem, gdy zagra kartę określonego typu. Po tym, jak to zrobi, wszyscy już wiedzą kim jest i grają wspólnie przeciwko niemu. Aby wygrać, oprócz swoich Wyzwań, muszą także pokonać jego Spisek.

Pojedynek Superbohaterów z dodanymi Strażnikami staje się typową karcianką z “ukrytymi rolami”. Jest zatem idealna na imprezę, gdzie grając w większej grupie osób, trudniej zorientować się, kto jest Spiskowcem, co może wywołać zabawne sytuacje, jeśli np. ktoś pomyli się odnośnie do tożsamości innych i będzie próbował przeszkodzić koledze ze swojej drużyny.

Podobnie jak w Kryzysie, tutaj również kartę do banku dokładamy co turę. Dzięki temu (oraz działaniom Spiskowca) gra może być znacznie szybsza niż podstawowa rozgrywka.

Podsumowanie – co wybrać?

Pojedynek Superbohaterów nie jest może wyjątkowo oryginalny, ma pewne niedociągnięcia fabularne ale gra się w niego całkiem przyjemnie. Jest bardzo atrakcyjnie wydany i zawiera multum apetycznych grafik z komiksów, więc stanowi niezły kąsek kolekcjonerski dla wielbicieli DC Comics.

Zestaw dodatkowy 1: Kryzys zdecydowanie polecam fanom gier kooperacyjnym a także osobom szukającym interesującej gry jednoosobowej. Rozszerza podstawę Pojedynku Superbohaterów o nowe wątki fabularne i nadaje jej więcej sensu i logiki. Dzięki różnym trybom i rozmaitym elementom modyfikującym poziom trudności wzmacnia także jej regrywalność.

Dodatek Strażnicy nadaje Pojedynkowi Superbohaterów idealną formę gry na imprezę. Rozgrywka jest szybsza i bardziej dynamiczna. Spiskowcowi sabotującemu zmagania Lojalnych graczy zdecydowanie łatwiej będzie skryć swe złe intencje w większej grupie osób.