Replika kontynuuje wydawanie książek opowiadających o działalności Eda i Lorraine Warrenów. Tym razem do naszych rąk trafiła szósta już część cyklu zatytułowana Obecność. Historia opętania.
Zwierzęce opętanie
Bill Ramsey już w dzieciństwie przeżył dziwne zdarzenie. Pewnego dnia z niewyjaśnionego powodu zaczął zachowywać się niczym dzikie, agresywne zwierzę, uwięzione w klatce. Ten incydent był jednak jednorazowy i mężczyzna po latach znał go tylko z opowiadań rodziców. Założył rodzinę i osiedlił się niedaleko Londynu. Jego życie było normalne do czasu, gdy dziwne ataki wściekłości powróciły. Wówczas warczał, wył, gryzł i szarpał, a dodatkowo stawał się niezwykle silny i zwinny. W pojedynkę potrafił pokonać dwudziestu wyszkolonych policjantów. I choć w czasie owych napadów Bill pozostawał świadomy, to nie był w stanie przeciwstawić się zwierzęcemu instynktowi, który władał jego ciałem i kazał atakować nawet najbliższe mu osoby. Lekarze pozostawali bezsilni i nie potrafili racjonalnie wytłumaczyć dziwnego zjawiska. Dla mężczyzny jedyną deską ratunku pozostawały egzorcyzmy. Na miejsce przybył biskup McKenna, a wraz z nim Ed i Lorraine Warrenowie. Wówczas wyszło na jaw, że pan Ramsey faktycznie jest opętany przez demona.
Czy jest się czego bać?
Autorami książki Obecność. Historia opętania są sami świadkowie zdarzenia czyli Ed i Lorraine oraz William Ramsey. W pracy dodatkowo pomagał im Robert David Chase. Powieść pierwotnie została wydana w roku 1991 jako Werewolf. Sama historia rozgrywała się z kolei w 1983. Oczywiście została ona zaklasyfikowana jeko horror, a jednocześnie dokument oparty na prawdziwych wydarzeniach. I chyba faktycznie to drugie określenie bardziej do niej pasuje. Poznajemy tu bowiem dość dokładnie życie wspomnianego już Ramseya – jego żonę, dzieci, przyjaciół, miejsce zamieszkania czy zatrudnienia. Owszem, są między tymi opisami momenty, gdy Bill wpada w szał i zachowuje się nieludzko, jednak nie jest ich szczególnie dużo i często są one oddzielone od siebie sporym odstępem czasu. Fani grozy z pewnością sami stwierdzą, że zdecydowanie bardziej przerażająca była opowieść o nawiedzonym domu, gdzie widywaliśmy duchy czy przemieszczające się przedmioty, niż facet, który raz na jakiś czas warczy i gryzie kilka osób. Sporo musimy się też naczekać na pojawienie samych Warrenów, którzy w historii występują dopiero gdzieś od połowy książki. Przeprowadzony przez nich egzorcym z pewnością jest intrygujący i to on dopiero może nas nieco przerazić. Reszta to po prostu opowieść, jak i dlaczego do niego doszło. Nie powiem, żeby to było nudne, ale z pewnością nie jest tym, czego oczekiwalibyśmy od horroru.
Nowości na plus!
Wydawnictwo Replika od kilku już lat wydaje na naszym rynku historie spisane przez małżeństwo Warren. Dzięki kolejnym filmom, w tym najnowszemu Obecność 3: Na rozkaz diabła, z pewnością cieszą się one sporym zainteresowaniem. Każdy fan chce poznać więcej wydarzeń związanych ze słynnymi demonologami, a wydawcy zadbali, by dostali to czego chcą. W omawianej pozycji dostajemy nie tylko losy Williama Ramseya. Książka została uzupełniona o zdjęcia głównych bohaterów oraz samego egzorcyzmu! We wcześniejszych, które miałem okazję przeczytać, (czyli Udręczeni. Historia prawdziwa oraz Znękany. Przypadek Maurice’a Theriaulta) tylko w jednej postarano się o zamieszczenie kilku fotek i to ukazujących jedynie najważniejsze osoby. Tym razem zadbano o większą galerię, w tym ujęcia tego, co wielu czytelników interesuje najbardziej. To zasługuje na nasze uznanie. Lecz jest jeszcze drugi bonus! Możemy także przeczytać wywiady przeprowadzone z Edem, Lorraine, Billem czy Abby Ramsey (żoną opętanego mężczyzny). Takie wstawki nie tylko sprawiają, że cała historia staje się bardziej intrygująca, ale jest również niezwykłym smaczkiem dla fanów. Cieszy więc takie wydanie. I dziwi tylko, po co z Werewolf zrobiono Obecność. Historia opętania. Jeśli chciano uniknąć spoileru, to należałoby zmienić nieco okładkę i usunąć kilka zdjęć przedstawiających kadry z filmu Wilkołak.
Książka z innej półki
Obecność. Historia opętania to z pewnością ciekawa pozycja. Czyta się ją szybko i przyjemnie. Zdecydowanie blizej jej jednak do dokumentu niż powieści grozy. Fani działalności sławnych demonologów będą z niej zadowoleni, a i osoby interesujące się egzorcyzmami mogą śmiało po nią sięgać. Zwłaszcza, że uzupełniono ją o ciekawe zdjęcia i wywiady. Jeśli jednak pragniecie się bać, to dreszczyku strachu przy niej nie poczujecie. A jeśli nawet, to tylko na krótką chwilę.
Nasza ocena: 6,6/10
Kolejna historia z życia Eda i Lorraine Warrenów, która tym razem o gęsią skórkę raczej Was nie przyprawi.Fabuła: 6/10
Bohaterowie: 6/10
Styl: 6,5/10
Wydanie: 8/10