10 czerwca w Dolnośląskim Centrum Filmowym odbyły się VI. Ogólnopolskie Mistrzostwa Charakteryzacji. Wydarzenie było otwarte dla wszystkich zainteresowanych, mogących obserwować proces przemiany istot ludzkich w krwiożercze monstra. Celem konkursu była realizacja tematu Horror Story, a uczestnicy mogli się wykazać wykreowaniem całej postaci – twarzy, kostiumu i fryzury.
W konkursie brali udział charakteryzatorzy zakwalifikowani we wcześniejszym etapie selekcji prac. Na przygotowanie mieli dwie godziny, a ich kreacje zostały poddane ocenom jury pod kątem pomysłowości, spójności i precyzji wykonania. Na pewno jedną z motywacji była nagroda główna – półroczne stypendium w SzkolArt we Wrocławiu na dowolnie wybranym kierunku. Nagroda została ufundowana przez organizatora konkursu i jej wartość wynosi dokładnie 2.655 zł.
Jak się okazało, mistrzostwa to nie tylko zawody w charakteryzacji, to także pokazy filmów. DCF – Dolnośląskie Centrum Filmowe przygotowało na tę okazję dwie projekcje, uczestnicy i obserwatorzy zmagań mogli więc obejrzeć: Za niebieskimi drzwiami oraz Labirynt Fauna.
Na naszych oczach, z każdą upływającą minutą, modele coraz mniej przypominali samych siebie i zaczynali budzić niepokój. Nie jestem pewna, z czego brały się inspiracje – czy to próba zderzenia się z bohaterami z koszmarów, czy przywołanie swoich mrocznych wyobrażeń? Fantazja szła w parze z umiejętnościami twórców.
Zwycięski projekt
Każde dzieło rozpoczyna idea, myśl, pomysł. Ale nie każdy decyduje się ukazać swoje wyobrażenie światu. Charakteryzatorom udało się dopracować kły, pazury i zdeformowane twarze. Widzowie obserwowali różnorodność pomysłów, wybranych technik i form plastycznych. Kiedy czas pracy dobiegł końca, twórcy mogli zaprezentować efekty końcowe. W biały dzień narodziło się aż dziesięć niezwykłych kreatur.
Po raz pierwszy konkurs odbył się w kinie DCF, więc samo miejsce podkreślało wagę profesji charakteryzatorskiej w przemyśle audiowizualnym. Organizacja wydarzenia w tej przestrzeni to był strzał w dziesiątkę! W końcu to dzięki magii filmu możemy na chwilę uwierzyć w fikcję i poczuć prawdziwe ciarki na plecach. Zatem szczerze zachęcam wszystkich miłośników kina, charakteryzacji i sztuk plastycznych do udziału (jako uczestnicy bądź obserwatorzy) w tego typu mistrzostwach w przyszłym roku. Warto.
Wszystkie fotografie są autorstwa Pauliny Czajki. Zabrania się wykorzystywania ich bez zgody Autorki.