Site icon Ostatnia Tawerna

W Mass Effect: Edycji Legendarnej nie zobaczymy kontrowersyjnego zdjęcia Tali

Niedługo po premierze drugiej części oryginalnej trylogii, wśród fanów zawrzało. Wszystko przez zdjęcie, pojawiające się po nawiązaniu jednego z romansów.

Dla większości fanów Mass Effect, romanse są nieodłączną częścią każdej rozgrywki. Nie zabrakło ich także w remasterze trylogii, który miał swoją premierę w ostatnim czasie. Nie wszystko pozostało jednak bez zmian.

Jeszcze kilka lat temu twórców zalała fala krytyki, po tym, jak zdecydowali się zaprezentować jedną z bohaterek. Tali, jako przedstawicielkę rasy Quarian, mogliśmy obejrzeć jedynie w kombinezonie ochronnym, zakrywającym całe ciało, razem z twarzą. W związku z tym, wygląd bohaterki był przez cały czas niejako owiany tajemnicą.

Gracze mieli jednak okazję, by zobaczyć Quariankę bez hełmu. Po nawiązaniu z nią romansu, w kabinie komandora Sheparda pojawia się pamiątkowe zdjęcie bohaterki bez hełmu. Twórcy do tego celu wykorzystali i przerobili ogólnodostępne, stockowe zdjęcie zrobione przez fotografa, Matthew Leete’a. Zawiedzeni fani, oczekując oryginalnego przedstawienia rasy, szybko okazali swoje niezadowolenie, oskarżając studio Bioware o pójście na łatwiznę.

Wygląda jednak na to, że przy tworzeniu remastera twórcy wzięli sobie do serca ostrą krytykę, która spadła na nich po premierze gry. Teraz w trakcie rozgrywki zobaczyć możemy całkowicie nową postać, dającą graczom nowe spojrzenie na Quarian i ich skrywany przez kombinezon wygląd.

Exit mobile version