Po trzydziestu pięciu długich latach, zeszłoroczny Blade Runner 2049 przeniósł fanów do Neon Noir Los Angeles oraz świata replikantów. Film Denisa Villeneuve był niezwykły i zasłużył na uznanie. Nie podbił jednak kas i zarobił mniej niż zakładano, ale jest szansa na poprawę. Ridley Scott jest zainteresowany kontynuowaniem serii.
Nie wiadomo dokładnie co przyniesie przyszłość dla uniwersum Blade Runner. Na szczęście nie będziemy musieli czekać znowu tyle lat, aby zgłębiać ten fascynujący wszechświata. Alcon Media Group i Titan Publishing łączą siły. Chcą znaleźć nowe pomysły, a co za tym idzie – pokazać je w komiksach i powieściach graficznych.
Entertainment Weekly donosi, że wszechświat Blade Runner zostanie zbadany oraz rozszerzony o nowe historie, które nigdy wcześniej niebyły publikowane. Papierowe wydania pozwolą na głębszą eksplorację tematyki, niż filmy. Wszystko ma mieć odpowiedni ton i wysoką jakość, z której słynie Wydawnictwo Titan. Wcześniej drukowali książki osadzone w świecie Marvel, DC oraz Doctor Who.
Zobacz również: „Y: Ostatni z mężczyzn” – poznaliśmy część obsady serialu
Z oświadczenia Titana można się dowiedzieć, że mają wiele do odkrycia i zamierzają ożywić świat dla nowej publiczności. Nie podali terminu, kiedy możemy się spodziewać komiksów, ani jakichkolwiek podpowiedzi, jakie historie będą opowiedziane. Nie wiadomo czy zobaczymy jakieś powracające postacie, takie jak K czy Deckard.
Wszechświat Blade Runner daje wiele możliwości, które można wykorzystać w formie drukowanej. Dużo niewykorzystanego potencjału, aż czeka żeby po niego sięgnąć. Wyobrażam sobie, że jedną z opowieści, które najbardziej chcieliby zobaczyć fani to: co robił Deckard (Harrisona Ford) między pierwszym filmem, a Blade Runner 2049. Inną fajną opcją byłoby zobaczenie skąd pochodzi Roy Batty.