Bracia Duffer ruszają na dalszy podbój Netfliksa. Stojący za sukcesem „Stranger Things” duet startuje z nowym studiem, a jedną z ich nowych produkcji będzie adaptacja kultowej mangi.
Za pośrednictwem serwisu The Hollywood Reporter, Matt i Ross Duffer ogłosili otwarcie Upside Down Pictures. Ich nowa firma oczywiście będzie ściśle współpracować z Netfliksem w najbliższych latach. Streamingowy gigant podpisał z twórcami Stranger Things kontrakt na pięć różnych produkcji. Jak sami twórcy określili ich studio ma tworzyć projekty opowiadające historie z pogranicza normalności i niezwykłości. Wielkie widowiska mają współistnieć ze skromniejszymi, indywidualnymi historiami postaci, a cynizm ma przegrywać z sercem. Upside Down Pictures będzie prowadzić Hilary Leavitt.
Znane są już nawet wszystkie projekty jakie wyjdą z nowej firmy Dufferów. Wśród pięciu produkcji znajdą się dwa spinoffy Stranger Things. Jeden prawdopodbnie będzie kolejnym serialem, którym zajmą się osobiście twórcy oryginału. Drugi to sztuka teatralna osadzona w tym samym świecie. Reżyserować ją ma Stephen Daldry. Kolejnym projektem jest adaptacja powieści Talizman autorstwa Stephena Kinga i Petera Strauba. Czwarta produkcja jak na razie pozostaje tajemnicą, ale wiadomo że tworzyć ją będą Jeffrey Addiss i Will Matthews (Mroczny Kryształ: Czas Buntu).
Piąty projekt jest chyba najbardziej zaskakujący, gdyż chodzi o nową aktorską wersję Death Note. Nowa produkcja nie będzie w żaden sposób związana z filmem wydanym przez Netflix kilka lat temu. Tamten obraz spotkał się z dużą dozą krytyki zwłaszcza ze strony zagorzałych fanów zarówno oryginalnej mangi jak i serialu anime. Na razie brak więcej szczegółów odnośnie nowej wersji tego współczesnego klasyka.