Za około pięć tygodni nastąpi premiera jedenastego już sezonu popularnego serialu science fiction Z Archiwum X. Tymczasem Chris Carter, którego wciąż goni widmo fali krytyki, która spadła na dziesiątą serię, postanowił odnieść się do negatywnych opinii.
Serial emitowany był w latach 1993-2002, i, pomijając film z 2008 roku, po czternastu latach od zakończenia, twórcy postanowili przywrócić hit na srebrne ekrany. Fani mogli ponownie zobaczyć Davida Duchovnego w roli Foxa Muldera i Gillian Anderson jako sceptyczną Danę Scully. Niestety, dla niektórych, całość nie wyszła, jak powinna. Jednym z zarzutów był fakt, że fabuła była zbyt pokręcona i nie oddawała klimatu poprzednich serii – to udało się jedynie odcinkowi Mulder and Scully Meet the Weremonster.
W wywiadzie dla TV Line, Chris Carter powiedział:
Ruszyliśmy raz jeszcze, prawie od zera, po byciu kilkanaście lat poza anteną. Musieliśmy jakoś pojawić się ponownie. To jak starzy przyjaciele, którzy znowu się spotykają. Najpierw musieliśmy pozbyć się sztywności, teraz walczymy o nadanie odpowiedniego kształtu.
Wygląda na to, że twórca zdaje sobie sprawę z popełnionych w dziesiątym sezonie błędów i stara się je naprawić, a więc możemy podejrzewać, iż kolejna seria, mająca debiut za nieco ponad miesiąc, będzie trzymała klimat starych odcinków.
Premiera 3 stycznia 2018.