Site icon Ostatnia Tawerna

Tron dla gracza – recenzja fotelu gamingowego od Diablo Chairs

Nie od dzisiaj słyszymy o sprzęcie gamingowym. Są to między innymi myszki, klawiatury oraz komputery. Czy fotele gamingowe różnią się czymś od zwykłego, dobrze nam znanego krzesła obrotowego? Odpowiem na to pytanie poniżej.

Ależ na cóż mi to krzesło?

Jak każdy wie, że gdy ma się pieniądze, można kupić wiele zbędnych gadżetów. Podobnie jest z wszelkimi siedziskami, które znajdują się przed naszymi biurkami. Można kupić modele z podświetleniem, wejściami USB czy uchwytami na napoje. O ile niektóre bajery są dość przydatne, tak w większości jest to tylko dodatkowa opcja, niemająca wpływu na główne zadanie tego mebla — wspieranie odpowiedniej pozycji naszego ciała. Oczywiście można zdecydować się na typowy biurowy model, jednak czy warto? Nie, ponieważ ten rodzaj fotela nie ma tak dużej możliwości ustawienia siedziska, oparcia czy podłokietników jak wersja gamingowa. A im więcej możliwości tym lepiej dopasujemy go do własnych preferencji.

Dodatkowym argumentem(przynajmniej dla mnie) jest to, że wyglądają zdecydowanie gorzej od modeli dla graczy. Są projektowane nie tylko pod komfort użytkownika, ale również by stanowiły element wystroju danego pokoju czy stanowiska. Jednak najważniejszym aspektem jest wygoda i zdrowie użytkownika. W tych fotelach spędzimy wiele, naprawdę wiele godzin i dlatego warto jednak zdecydować się na zakup tego przedmiotu.

Na co zwracać uwagę?

Każdy z nas na pewno dość mocno poczuło w kręgosłupie wiele godzin spędzonych w nienaturalnej pozycji naszego ciała na klasycznym krześle obrotowym. Dlatego sama budowa fotela musi sprzyjać naszym plecom. Dochodzi również do tego aspekt materiału, z jakiego wykonany jest dany model. Każdy z nich charakteryzuje się innymi właściwościami oraz ceną. Następujące obicia znajdziemy na rynku:

Warto wziąć pod uwagę kwestię związaną z czyszczeniem, bo jak każdy zdarza się czasem ubrudzić fotel jakimś napojem czy jedzeniem. Niektóre materiały dość ciężko wyczyścić, a mało kto chciałby mieć na fotelu olbrzymią plamę po rozlanej kawie. A nie udawajmy, że nikomu nie zdarzyła się taka przygoda. Warto dbać o swoje krzesło, dzięki temu jak najdłużej zachowa ładny wygląd i posłuży nam przez długie lata.

Kolejnym krokiem, na który powinniśmy się zdecydować przy wybieraniu fotela to jego wymiary. Warto zwrócić uwagę na tę kwestię i dobrze rozeznać się czy dany model odpowiada naszej posturze. Wpłynie to pozytywnie na naszą wygodę oraz zdrowie. Nawet kwestia wagi, ponieważ każdy model ma wyznaczony maksymalny udźwig. Większość firm oferuje kilkuletnią gwarancję oraz możliwość zakupienia części zamiennych. Najczęściej psują się kółka oraz podłokietniki. Te ostatnie mają ogromny wpływ na wygodę naszych rąk w trakcie grania czy pracy, więc zalecam poświęcić im chwilę przy wyborze modelu. Stałym elementem wyposażenia stały się również poduszki. Najczęściej są dwie — w okolicy karku oraz w dolnym odcinku lędźwiowo-krzyżowym. Jeśli jednak przeszkadzają wam te poduchy można je w łatwy sposób odpiąć. Jednak ich odpowiednie ułożenie sprawia, że kręgosłup i kark odpoczywa.  

Tak jak wspominałem wcześniej, znajdziecie droższe modele, które dają możliwości podłączenia słuchawek, regulacji dźwięku czy inne dodatkowe opcje. Jednak warto się zastanowić czy naprawdę jest wam to potrzebne. Większość klawiatur obecnych na rynku również ma wbudowane dodatkowe USB czy wejścia na słuchawki i moim zdaniem takie dodatki nie są zbytnio potrzebne w naszym siedzeniu. W sprzedaży są również całe stanowiska growe, jednak ich ceny potrafią oscylować nawet w granicach kilkunastu tysięcy złotych.

Jak wygląda przedział cenowy? Możemy się skusić na model za parę stówek lub zainwestować nawet powyżej dwóch tysięcy złotych. Czy warto zapłacić więcej? Pozostawiam to waszej ocenie. Jednak większość firm, której produkty skierowane są do graczy, chce mieć wszystko — łącznie z meblami służącymi do siedzenia. Nie oznacza to jednak, że każda z nich tworzy arcydzieła sztuki meblarskiej. I tutaj naprzeciw wychodzi firma Diablo Chairs, która skupia się na tworzeniu odpowiednich krzeseł przeznaczonych dla graczy.

Diabelskie siedzisko

Testowałem model X-One Horn. Jak z każdym meblem moją przygodę rozpocząłem od próby jego złożenia. I wiecie co? Poszło bardzo sprawnie! Instrukcja jest bardzo przejrzysta, do tego dostajemy specjalnego imbusa, dzięki któremu poradzimy sobie z całym montażem. Od momentu otwarcia pudełka do końcowego efektu minęło raptem około 45 minut. I nie mówię tu o jakimś chaotycznym składaniu, bo warto przyłożyć się przy montażu. Wiecie: niedokręcone śrubki lub źle umieszczone części mogą niezbyt dobrze wpłynąć na komfort korzystania z takowego mebla. Po złożeniu krzesło prezentuje się świetnie. Idealny balans między bielą i czernią oraz klimatyczna stylizacja. Do wyboru mamy jeszcze 5 innych wariacji kolorystycznych. Do tego logo producenta z tyłu oparcia, które idealnie wpasowuje się w klimaty fantasy oraz genialną poduszkę pod głowę z rogami. Pięknymi, mięciutkimi i mrocznymi rogami. Gdy zechcecie przez chwilę odsapnąć lub w trakcie oglądania filmu przyjąć wygodniejszą pozycję, głowa będzie idealnie spoczywać na tym puchatym elemencie. I jest to piekielnie wygodne. Fotel nie tylko odgrywa swoją rolę, ale do tego ten design! W zestawie mamy również drugą poduszkę na wysokości naszej miednicy, która pozytywnie wpływa na stan kręgosłupa. Obie poduchy wspierają gracza przy długich posiedzeniach.

Fotel możemy rozłożyć nawet do pozycji leżącej, więc mamy pełną dowolność, tak samo jeśli chodzi o regulację wysokości. Czy lubimy przyjąć pozycję odchyloną, czy w pełni wyprostowaną, to już zależy tylko od użytkownika. Fotel wykonany jest z ekoskóry, która ma sporą wytrzymałość, a do tego czyści się ją bez problemu. Niestety wiem to z doświadczenia, bo trafiły na nią zarówno czekolada, jak i słodki napój. Wystarczyła wilgotna ścierka, kilka szybkich ruchów i materiał wyglądał jak nowy. Do poruszania się zamontowano kółka z kauczuku, które w żaden sposób nie rysują podłogi, ani nie mają problemu z jazdą po dywanie. Trzeba jednak uważać na plątające się w pobliżu krzesła kable , bo koła mogą je niechcący wciągnąć. Podłokietniki są odpowiednio wyprofilowane i wygodne. Umożliwiają regulację, by dopasować je do swoich potrzeb. Jedynym minusem, jaki zauważyłem w kwestii budowy fotela jest fakt, że pozycję podłokietników można zmieniać na zasadzie góra-dół, bez możliwości ich obracania.

Cyrograf podpisany

Jeśli poważnie zastanawiacie się nad kupnem krzesła gamingowego, to z czystym sumieniem mogę polecić firmę Diablo Chairs. Znają się na swojej robocie, tworzą świetnie wyglądające fotele, które spełniają swoją funkcję. Do tego design idealnie wpasuje się w pokój każdego fana gier komputerowych. Fotel X-One Horn sprawdza się w trakcie grania, oglądania filmów czy pracy biurowej. I zapewne nie będziecie żałować tego zakupu.


Wymiary fotela

Wysokość całkowita: 129-139 cm

Wysokość siedziska: 50-60 cm

Wysokość oparcia: 89 cm

Szerokość siedziska: 45 cm

Głębokość siedziska: 51 cm

Udźwig: 150 kg

Cena katalogowa: 699 zł


Exit mobile version