Site icon Ostatnia Tawerna

„The Punisher” – różnice między serialowym a komiksowym Billym Russo

UWAGA SPOILERY W NEWSIE!!!!
Po debiucie Franka Castle w drugim sezonie Daredevila, bohater otrzymał swój własny serial, który stworzony został przez Netflixa i Marvela. The Punisher zadebiutował niecały tydzień temu, zbierając mieszane opinie krytyków, choć wygląda na to, że fani są raczej zadowoleni.

Serial serwuje nam nie tylko kontynuację historii Franka, ale także wprowadza nowe postaci, do których należy, między innymi, jeden z największych wrogów mściciela – Billy Russo, w komiksach znany jako Jigsaw.

Złoczyńca stworzony został przez autora Wolverine’a Len Weina i artystę Rossa Andru i pojawił po raz pierwszy w 1976 roku w zeszycie The Amazing Spider-Man #162. Jego cechą charakterystyczną była poharatana twarz. Jednak dopiero dziesięć lat później Jigsaw zadebiutował w serii The Punisher, gdzie fani mogli poznać jego historię.

Billy Russo był kiedyś przystojnym gościem od brudnej roboty, działającym dla mafii. Dorastał wychowywany przez agresywnego ojca, do czasu gdy ten nie wyrzucił go z domu, gdy był jeszcze młody. Mężczyzna miał żonę i syna, których bił. Drogę do kryminalnego światka utorował sobie swoim upodobaniem do przemocy. Z początku nosił przydomek „Piękniś” („The Beaut”).

Po tym jak Castle załatwił ekipę Russo, jego samego zostawił jako przykład. Jednak wcześniej nie omieszkał poobijać go o mnóstwo szyb i okien. To sprawiło, że, niegdyś piękny, Billy, został porzucony z okropnymi bliznami na całej twarzy. Przeszedł ciężką operację, po której, widząc swe odbicie, postanowił przyjąć pseudonim Jigsaw, ze względu na pozszywaną jak patchwork twarz.

Od tej pory relacje Billy’ego i Franka stały się bardziej osobiste, bowiem złoczyńca szukał zemsty. Mimo że postacie stały w opozycji do siebie, obie napędzane były przez podobne pobudki, a ich metody dużo się nie różniły – po trupach do celu.

Chociaż szczegóły się pozmieniały, The Punisher kontynuuje tradycję umieszczania w swoim świecie odwiecznych wrogów protagonistów. Przeniesiony do serialu bohater przeszedł transformację – jego powiązania z mafią zostały wymazane, na rzecz militarnej przeszłości, a, by dodać serii dramatyzmu, twórcy zdecydowali się zrobić z niego najlepszego przyjaciela Castle’a, których łączy nie tylko życie zawodowe, ale także prywatne. Ta relacja nie istnieje w komiksach, jednak prawdopodobnie została stworzona po to, by móc zrobić z Billy’ego bardziej złożony charakter.

Dodatkowo Russo nie pochodzi już patologicznego domu, a jest podrzuconą przez matkę do domu opieki sierotą. Zakłada własny, dochodowy biznes, ale nie ma powiązań z mafią. Dzięki tym zabiegom serial może skupić się na tym, jak amerykańskie instytucje zawodzą obywateli, a także oddziela Punishera od Daredevila i samych komiksów.

Piękna buźka Billy’ego została, jednak Frank dochował wierności chociaż temu wątkowi z zeszytów i ją zmasakrował w genialnej scenie na karuzeli. Ostatnie spojrzenie na (byłego) przyjaciela Castle’a sugeruje, że zobaczymy go w przyszłości. Obwiązany bandażami Russo leży na szpitalnym łóżku, a widzowie słyszą słowa doktora, twierdzącego, że prawdopodobne jest, że nie będzie niczego pamiętał.

Komiskowy Jigsaw znany był ze swojego ponadprzeciętnego zmysłu taktycznego, dzięki któremu nie raz udało mu się wykiwać Punishera. Teraz nie wiadomo, jak twórcy poprowadzą jego serialową wersję, jednak, jako fizycznie i psychicznie zniszczony przez Franka mężczyzna, może jawić się jako obłąkany i nieprzewidywalny wróg w drugim sezonie, jeśli takowy powstanie.

Exit mobile version