Site icon Ostatnia Tawerna

„The Craft: Legacy” – nowa wersja starego hitu dla nastolatek

The Craft Legacy

„The Craft”, przetłumaczony na język polski jako Szkoła Czarownic szturmem zdobył serca nastolatków w 1996 roku. Czy nowy „The Craft: Legacy” od Blumhouse Pictures również podbije młodszą publiczność?

Ten film to nowa wersja starego horroru dla nastolatków. Bez problemu zrozumiesz, o co chodzi, nawet jeśli ominęła cię przyjemność obejrzenia oryginału. W skrócie: młoda dziewczyna przyjeżdża do Los Angeles i w nowej szkole oczywiście ma kłopoty. Pomocną dłoń oferują jej trzy wyobcowane dziewczyny – Nancy, Bonnie i Rochelle.  Razem tworzą kwartet, który nieźle namiesza w okolicy za sprawą pewnego demona i tajemnych sił. Okazuje się, że wcale nie tak dobrze jest mieć nadprzyrodzone moce.

Po dwudziestu czterech latach okazuje się, że czas leci, a problemy pozostały nadal te same. Młode czarownice Anno Domini 2020 grają Cailee Spaeny, Gideon Adlon, Lovie Simone, Zoey Luna. Michelle Monaghan and David Duchovny mają stanowić wabik dla nieco starszych widzów.

Pomysł został odświeżony, by pasował do współczesnych czasów. Nie zmieniło się to, co stanowiło siłę produkcji z lat dziewięćdziesiątych – cztery ładne dziewczyny, każda w swoim stylu, zawsze aktualne kłopoty nastolatek w każdych czasach, świetna muza i motyw „ucznia czarnoksiężnika”, któremu moc wyrywa się spod kontroli. Ciekawostka – w obu filmach czarownice wypowiadają tę samą kwestię

We are the weirdos, mister.

Innym nawiązaniem jest zdjęcie Fairuzy Balk jako Nancy (ze starego filmu) w nowym obrazie.

Film z 1996 z Fairuzą Balk, Neve Campbell, Robin Tunney i Rachel True okazał się niespodziewanie wielkim hitem. Ciekawe, czy nowa wersja również podbije serca widzów? Będzie dostępna na żądanie na płatnych platformach od 28 października, tuż przed Halloween.

Exit mobile version