Marvel Studios rozpoczyna casting do ról w Tajnej Inzwazji, nadchodzącym serialu MCU. Chociaż nie podano żadnych nazwisk, a jedynie szczątkowe dane o postaciach, fani już poszukują komiksowych odpowiedników. Kogo więc można oczekiwać w tej historii?
Na pewno Nicka Fury’ego (Samuel L. Jackson) oraz Talosa, przywódcy Skrulli (Ben Mendelsohn). Ich udział został potwierdzony przez Kevina Feige podczas Dnia Inwestora Disney’a 2020. I to większość informacji, które znamy na temat serialu. Ukaże się on w trakcie czwartej fazy uniwersum, a pierwszy sezon ma składać się z sześciu odcinków. Jaki jednak będzie jego wpływ na resztę MCU, jaką historię opowie i kto będzie jej częścią? Na te pytania brakuje jeszcze odpowiedzi, lecz ogłoszony casting może choć trochę rozjaśnić sytuację.
Poszukiwany jest aktor w przedziale wiekowym 50-60 lat, który wcieli się w głównego antagonistę serii. Wraz z nim do stałej obsady dołączyć ma aktorka w wieku 40-50 lat, a także młodsza aktorka w roli „ważnej postaci powracającej”. Dla fanów komiksów te dane wystarczają, by spróbować przypisać konkretnym osobom nazwiska i twarze. Wielkim złym serialu może okazać się Dorrek VII, swego czasu władca Imperium Skrulli. Stałą postacią kobiecą ma być osoba często dzieląca ekran z Nickiem Furym, a więc ktoś z jego bliskiego otoczenia. Może być to nawet jego komiksowa żona, Monica Chang, jedna z trzech kobiet, które sprawowały funkcję dyrektora S.H.I.E.L.D. Natomiast do ostatniej z ról pasuje Abigail Brand, agentka i przywódczyni grupy S.W.O.R.D.
Na chwilę obecną są to tylko przypuszczenia, teorie stworzone przez fanów. Czy okażą się prawdziwe dowiemy się, kiedy włodarze Marvel Studios uznają za stosowne. Do tego czasu pozostaje tylko czekać. A żeby umilić sobie ten czas, może warto sięgnąć po komiksy opowiadające o wydarzeniu Tajna Inwazja? Lektura raczej nie zaszkodzi, choć nie gwarantuję, że nie zwiększy poziomu oczekiwań wobec produkcji MCU