W związku ze świątecznym okresem chcę Ci zaproponować, drogi czytelniku, zestawienie najciekawszych historii, jakie można przeczytać przy kocyku, kolędach i dobrym jedzeniu.
Batman Adventures Holiday Special 1995
Jednorazowy komiks przedstawia Gotham City w okresie świątecznym. Zawarte w nim cztery historie przedstawiają ulubioną zwalczającą przestępczość rodzinę nietoperzy, wątek porwania Harley Quinn i Ivy, białe Boże Narodzenie Mr. Freeze’a i przerażającego Świętego Mikołaja rabującego domy towarowe w swoim wolnym czasie. Fragment z Harley i Ivy jest pełen slapstickowych i przyciągających wzrok kolorów i został zaadaptowany na odcinek animowanego serialu Batman. Cichy i głośny, sentymentalny i ekstrawagancki komiks, który napełni Cię świątecznym duchem niczym bożonarodzeniowa pończocha.
Batman: Noël
Nie możemy też zapomnieć o tym komiksie autorstwa Lee Bermejo. W tej historii DC składa hołd Opowieści wigilijnej. Przedstawiając analogię między Batmanem i Ebenezerem Scrooge’em z oryginalnej opowieści, Bermejo daje nam aktualną i superbohaterską wersję opowieści Dickensa, w której Mrocznego Rycerza odwiedzają jego własne duchy z przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Mrocznym, ale ujmującym tonem rysownik i scenarzysta rysuje linię zarówno do przeszłości, jak i klasycznych opowieści o Batmanie, a także do swojej przyszłości, przechodząc przez obecny styl postaci.
Hellboy: Christmas Special (1997)
Ten nietypowy komiks łączy folklorystyczny horror ze świątecznym duchem w jednorazowej antologii od Dark Horse Comics. W Hellboy: Christmas Special znajduje się jeden z najlepszych dotychczasowych komiksów świątecznych przedstawiający makabryczne opowieści, w których Hellboy schodzi do piekła, aby znaleźć zaginioną córkę umierającej kobiety, Ernie walczy z gigantycznymi pająkami, a kilka postaci spędza świąteczną noc w zakazanej komnacie. Wsparta wspaniałymi wspaniałymi, czarno-białymi ilustracjami, czytanie Hellboy: Christmas Special przypomina ucztowanie na słodkim talerzu świątecznych deserów.
Sabrina’s Christmas Magic
Pierwotnie historia ta była częścią serii Archie Giant.Komiksy Sabrina’s Christmas Magic z lat 1972–1982 są dostępne do przeczytania od jakiegoś czasu jako 100-stronicowa kolekcja. Sabrina, nastoletnia wiedźma, właśnie otrzymała swoją pierwszą serię w 1971 roku, kiedy w komiksach Archie Giant zaczęły pojawiać się świąteczne historie. Kolekcja bożonarodzeniowych komiksów przedstawia nam zupełnie niezwykłe historie. Niezależnie od tego, czy urocza czarownica pije ajerkoniak z wilkołakiem, czy wiesza dekoracje z palcem wskazującym, czarownica uwielbia świętować Boże Narodzenie ze swoimi ciotkami. Dzwonki bożonarodzeniowe i chóry śpiewają, a Sabrina postanawia uczynić ten sezon wyjątkowym dla wszystkich. Jak zwykle w przypadku magicznej nastoletniej wiedźmy dochodzi do różnego rodzaju szaleństw. Nalej własną szklankę ajerkoniaku i postaraj się nie być zazdrosnym o moc lewitacji panny Spellman, czytając o magii świąt Bożego Narodzenia.
Lobo: Paramilitarne Święta Specjalne
Mamy do czynienia z jednym z najzabawniejszych, najokrutniejszych i najbardziej surowych rozdziałów Lobo. Ta historia Keitha Giffena i Alana Granta, z rysunkami Simona Bisleya, została pierwotnie opublikowana w 1992 roku i posyła Czarnianina za jedną szczególnie trudną zdobyczą: Świętego Mikołaja. Łowca nagród zostaje wynajęty przez Zajączka Wielkanocnego, aby wykończyć „konkurencję”, co prowadzi do zaciętej walki między armią elfów Świętego Mikołaja i Lobo. Jak możecie sobie wyobrazić, historia ta nie jest tak zwanym czytadłem dla dzieci. Oczywiście, komiks ten jest szczególnie chuligański i transgresyjny jak na swoje czasy. A tak przy okazji! Czy wiecie, że ten komiks ma krótkometrażową wersję filmową, zrealizowaną w 2002 roku? Zobaczycie ją pod tym linkiem: https://www.youtube.com/watch?v=pEIkuIYJGtM. Na całe szczęście możecie tę historię przeczytać po polsku w jednym z zeszytów wydanym przez TM-Semic bądź w zbiorowym albumie Lobo: Portret bękarta.
Wielka niedźwiedzica
To krótka historyjka przedstawiająca Kaczora Donalda i jego siostrzeńców, opublikowana w 1947 roku na łamach młodzieżowego magazynu „Four Color Comics”. Dlaczego mówimy o niej na tej liście? Ponieważ był to pierwszy komiks z Wujkiem Sknerusem, czyli najbogatszą kaczką świata. Tym komiksem Carl Barks przedstawił nam dawno zaginionego wujka Donalda, a właściwie brata jego matki. Sknerus, bogaty i ponury milioner, stracił kontakt z rodziną i postanowił ją odnaleźć. Ale wstydząc się swojego przeciętnego siostrzeńca, postanawia go wystawić na próbę, zapraszając do spędzenia nocy w swojej chacie w górach, w regionie pełnym niedźwiedzi. Wynik? Nie powiem Wam. Powiem tylko, że ten komiks, chociaż bardzo się postarzał, jest jedną z najjaśniejszych historyjek Disneya. Również i ten komiks znajdziecie po polsku w jednym z wydań czasopisma „Kaczor Donald” bądź w jednym z tomów serii Carl Barks. Kaczogród.
Michaelangelo. Christmas Special
To komiks wydany w 1990 roku. Jest to solowa przygoda Michaelangelo podczas świąt Bożego Narodzenia, zawarta w oryginalnej serii autorstwa Kevina Eastmana i Petera Lairda, twórczego duetu kwartetu Żółwi Ninja. Michaelangelo, który występuje w tej historii, staje się bohaterem fabuły, gdy w Boże Narodzenie wyrusza szukać prezentów dla swoich braci. Sprawy się jednak komplikują, gdy odkrywa, że dom towarowy, w którym kupuje, padł ofiarą napadu.Ta historia, poza swoim świątecznym wyglądem, jest o tyle istotna, że jest to jeden z komiksów, w których autorom udało się najefektywniej rozwinąć charakter i osobowość wspomnianego żółwia. Wlane są w nią elementy, które służą do zaznaczenia najmłodszego członka kwartetu jako postaci beztroskiej, najbardziej dziecinnej z grupy.
X-Men: Demon
Komiks pierwotnie opublikowany w marcu 1981 roku proponował powrót demonów N’Garai w pobliże szkoły Charlesa Xaviera i stworzenie historii na podobieństwo horroru. Podczas gdy w poprzednich latach X-Men i członek tej rasy demonów starli się, teraz założenie było zupełnie inne. Początkująca Kitty Pryde musi poradzić sobie sama z jednym z tych potworów, które krążą w domu. Nie będziemy psuć zakończenia, ale powiemy, że ton komiksu, utrzymany w stylu przypominającym survival horrory, jest dość intensywny, a wszystko to osadzone w klimacie bożonarodzeniowym. Czyż można było wymyślić lepszą historię?
Klaus
Czy ktoś powiedział „seksowny Mikołaj”? Mówiąc o najlepszych komiksach świątecznych, uznana seria komiksów Klaus od BOOM! Studios spoczywa na szczycie drzewka jako świecąca gwiazda. Święty Mikołaj gubi brodę i przywdziewa nowe szaty w tej kameralnej serii komiksów inspirowanych nordycką/wikińską tradycją. Nie ma lepszego wizerunku Świętego Mikołaja niż Klaus; czarnobrody, umięśniony wybawca, który chce uratować swoje rodzinne miasto przed złem. Klaus funkcjonuje jako historia pochodzenia Mikołaja, malując Klausa jako krzyżowca wikingów. Klaus ryzykuje życiem i zdejmuje uzbrojonych strażników, aby w nocy dostarczać zakazane zabawki do drzwi dzieci. Ale zły Magnus trzyma miasto w niewoli żelaznym uściskiem, zmusza robotników katorźniczej pracy w kopalniach, zabiera dzieciom zabawki i każe schwytać Klausa. Jednak mroczne siły poza kontrolą Magnusa lub Klausa szukają dzieci w znacznie bardziej złowrogich celach. W 2018 roku wydawnictwo KBOOM wydało ten komiks po polsku.
Mam nadzieję, że te kilka komiksów zachęci Was do spędzenia czasu po świątecznej kolacji z komiksami. Wesołych Świąt i wszystkiego komiksowego pod choinką!