Nowe zdjęcia z planu „Spider-Mana 3” ukazują bohaterów w tajemniczej lokacji, przypominającej pewne znane z dotychczasowych produkcji miejsca. Za to aktorzy, w ramach żartu, zamieścili trzy różne wersje tytułu nadchodzącego filmu.
Marvel Studios zaczęło czwartą fazę swojego filmowego uniwersum od prawdziwie wielkiej produkcji i kiedy tylko pojawiły się pierwsze odcinki WandaVision, jasne się stało, że świat naszych superbohaterów wkracza na zupełnie nowe, ekscytujące tereny. Część fanów od początku podchodziła z dużym dystansem do czwartej fazy, w której zabraknąć ma kilku istotnych ulubieńców, takich jak Iron Man czy Kapitan Ameryka. Jak na razie jednak Marvel Studios nie zawodzi — a wręcz przeciwnie, uniwersum rozrasta się w błyskawicznym tempie, a wrażenia widzów są niesamowicie pozytywne. Można się więc spokojnie spodziewać, że również pozostałe tytuły superbohaterskie będą na najwyższym poziomie.
Spider-Man 3 to jeden z najważniejszych wyczekiwanych filmów. Zarówno plan filmowy, jak i scenariusz wraz ze szczegółami produkcyjnymi są intensywnie strzeżone. Wczoraj jednak udostępnione zostały dwa zdjęcia, ukazujące członków głównej obsady w trakcie nagrań.
Tom Holland (Peter Parker), Zendaya (MJ) i Jacob Batalon (Ned Leeds) znajdują się w tajemniczej lokacji, wyraźnie przejęci tym, co w niej znaleźli. Jedna z teorii mówi, że trio znajduje się w jednym z Sanktuariów Doktora Strange’a, jako że wiemy, że wątek tego bohatera związany jest z filmem Spider-Mana. Niektórzy wskazują też na podobieństwo miejsca (jakby piwnicy) do lokacji, którą Wanda Maksimoff odkryła w siódmym odcinku WandaVision, ale mimo jej prawdopodobieństwa, nie będziemy rozwijać tutaj tej teorii z uwagi na możliwe spojlery z serialu.
W pierwszej chwili fani zawiedzeni byli, że wraz ze zdjęciami nie podano wreszcie oficjalnego tytułu filmu. Jednak niedługo później pojawił się on na profilu Toma Hollanda, który twierdził, że na ekranach zobaczymy Spider-Mana: Phone Home. Ekscytacja szybko jednak zniknęła, kiedy Jacob Batalon i Zendaya zabrali głos w tej sprawie, pisząc, że tytuł brzmi Spider-Man: Home-Wrecker i Spider-Man: Home Slice. Aktorka dodała do swojego wpisu jeszcze jedno zdjęcie (prawdopodobnie również z planu), podpowiadające, że fani padli ofiarą żartu obsady.
#SpiderMan 3 just got multiple titles and nobody knows what is going on.https://t.co/zlel0Yyvui pic.twitter.com/wniPHXbo4P
— Phase Zero (@PhaseZeroCB) February 24, 2021
Zendaya just shared the 'title' for #SpiderMan 3 and she says it's Spider-Man: Home Slice.https://t.co/aU0a3nKRhu pic.twitter.com/RihBwIOobe
— ComicBook.com (@ComicBook) February 24, 2021
Zabawny chwyt marketingowy tylko wzmocnił oczekiwanie na wieści oraz na sam film. Fani oczywiście od razu podchwycili żart, tworząc liczne memy i własne propozycje tytułów, takie jak Spider-Man: Homeless, Spider-Man: Home Alone czy Spider-Man: Agatha All Along.
Spider-Man 3 (tak, użyjmy najbezpieczniejszego tytułu) pojawi się w kinach 17 grudnia 2021. Poza ukazaną na zdjęciach trójką w filmie pojawić się ma Benedict Cumberbatch (Doktor Strange) jako nowy mentor Petera, zobaczymy też Jamiego Foxxa jako Elektro i Marisę Tomei ponownie jako May Parker.