Niech wyznacznikiem nie będzie długość komiksu, a jego jakość. Dav jest autorem nietuzinkowym – wprowadza czytelników w niezwykłe historie, które mimo upływu czasu nie tracą na jakości. Poznaliśmy już kilka z nich, kolejna – jest już dostępna!
Aaaa… Aa… A psik!
Seria W cieniu drzew zaskoczyła nas już kilkukrotnie, za każdym razem pozytywnie: tu i tu. Najnowsza opowieść ze świata Dava ukazuje relacje ojca z synem. Dorosły dzik z ogromnym zaangażowaniem opiekuje się warchlakiem w pieluszce. Ponadto jest to ich pierwsza wiosna i wspólnie zbierają oni kwiaty dla mamy dziecka. Niestety w międzyczasie okazuje się, że warchlak ma katar sienny, co skutecznie uniemożliwia skomponowanie bukietu dla rodzicielki. Czytelnik, obserwując perypetie rodziny i zaangażowanie ojca, zadaje sobie pytanie o determinację bohatera. Finał Was zaskoczy i być może wyciśnie nawet kilka łez. W tak krótkim komiksie zawarto wszystkie najważniejsze prawdy rządzące życiem antropomorfizowanych zwierząt (i nie tylko).
Majstersztyk na scenie komiksu
Pierwsza wiosna to niewątpliwie najbardziej udany komiks z serii. Nieskomplikowana historia to podstawa, na której autor buduje szczegóły historii i zdradza odbiorcy pierwotnie obrany zamysł. Pomysł jest podany w przystępny sposób pomimo trudnej tematyki. Recenzowany komiks różni się nieco od swoich poprzedników. Poprzednie części – Jesień pana Zrzędka, Podmuch zimy oraz Takie sowie lato opowiadały interesujące historie, ale z pewnością nie tak wzruszające. Porównując je, możemy zauważyć zmianę stylu autora – zarówno jeżeli chodzi o koncentrację na detalach, jak i wydźwięk historii. Zrobił on niezwykłe postępy i zapewne zyskał stałe grono czytelników. Szata graficzna Pierwszej wiosny zachwyca równie mocno jak poprzednie odsłony serii. Ten komiks można nie tylko czytać, ale i oglądać, co sprawia wiele radości.
Powstrzymać emocje
Recenzowany tom to już ostatni z tej serii. W czterech krótkich książeczkach zostały zamknięte przygody kilku bohaterów – każdy z nich ukazał nam trochę inną rzeczywistość, poddał się zmianom, zawalczył o swoje szczęście. My, czytelnicy, możemy jednak liczyć, że to nie koniec komiksowej przygody z Davem i w przyszłości stworzy on jeszcze wiele komiksów. Tymczasem zapamiętajmy serię W cieniu drzew jako tę, która w sposób nieskomplikowany dodała uroku naszemu życiu, a naszych podopiecznych – być może – zachęciła do nauki czytania, włączyła do grona odbiorców komiksów bądź po prostu pokazała, co w życiu liczy się naprawdę.
Nasza ocena: 9,5/10
Kompaktowy komiks, krótki i bardzo, bardzo wzruszający!Fabuła: 9/10
Bohaterowie: 10/10
Oprawa graficzna: 10/10
Wydanie: 9/10