Site icon Ostatnia Tawerna

Silver. Druga księga snów

Ponownie wracamy do świata Liv, której życie nabrało sielankowego wymiaru. Jej związek z Henrym rozkwita z dnia na dzień, niebezpieczna fanatyczka sekt Anabel została zamknięta na oddziale psychiatrycznym, nawet szkolna przyklejka Persefona zdaje się być bardziej znośna. Wydaje się, że szczęściu bohaterki nic nie zagraża.

Jednak najwyraźniej nie dla wszystkich taka kolej rzeczy jest spełnieniem marzeń. Jakimś sposobem szkolna plotkara dociera do źródła najbardziej żenujących faktów z życia Liv i nie zamierza nie skorzystać z okazji, by podzielić się nimi na swoim blogu. Stawia przy tym Henrego w przykrym położeniu, gdyż był jedyną osobą, która mogła o nich wiedzieć. Co więcej, Mia, siostra i najlepsza przyjaciółka Liv w jednym, zaczyna lunatykować. Nieświadomie wstaje z łóżka w środku nocy, a niewidzialna siła zmusza ją, by wyskoczyć z okna lub udusić poduszką starszą siostrę. Liv zaczyna się poważnie martwić, czy aby ktoś specjalnie nie manipuluje snami Mii. Czuje się odpowiedzialna za nią i nie darowałaby sobie, gdyby stało się jej coś złego. Wróg najwyraźniej dobrze zdaje sobie z tego sprawę, gdyż za każdym razem uderza w najczulsze punkty bohaterki, ewidentnie starając się jej zaszkodzić. Jednak kto i dlaczego? Odpowiedzi na te pytania, jak zwykle, Liv wraz z przyjaciółmi poszukuje na wyśnionych korytarzach.

Korytarze senne to miejsce świadomego śnienia, do którego można dostać się tylko i wyłącznie przez własny umysł. Wystarczy zdać sobie sprawę, że się śni, a następnie odnaleźć swoje osobiste drzwi do tego miejsca. Tam świat nabiera innego wymiaru, w którym ograniczenia zależą tylko i wyłącznie od własnej wyobraźni i siły charakteru. To już nie jest tylko nasz umysł, ale druga rzeczywistość. Wydarzenia, które się tam rozegrają, będą w świadomości wszystkich ich uczestników również po przebudzeniu. Co więcej, to tam znajdują się drzwi do umysłów śniących ludzi. Aby je otworzyć wystarczy osobisty przedmiot danej osoby, a wtedy jej podświadomość, lęki i pragnienia stoją przed intruzem otworem. Tym razem Liv odbierze kolejną lekcję życia: wyśniony świat może być miejscem nie tylko dobrej zabawy, ale też źródłem ogromnego zagrożenia.

Jak zwykle autorka opowiada nam historię w szybki i dynamiczny sposób, nie pozwalając ani na odrobinę wytchnienia od lektury. Z każdym rozdziałem coraz bardziej poznajemy barwne postacie, zbliżając się do rozwiązania zagadki. Nie sposób oprzeć się pokusie, by samemu typować sprawcę przykrości Liv, jednak autorka sprytnie za każdym razem zwodzi nasze domysły, serwując na zakończenie solidną dawkę zaskoczenia.

Jeśli rozochoceni pierwszą częścią, liczycie na zabawne riposty i poczucie humoru – nie rozczarujecie się. Siostry Silver jak zwykle opatrzą każdą sprawę sarkastycznym komentarzem. Komediowy wątek Bochry dosłownie kładzie na łopatki – ze śmiechu. Wredna babka nie bez powodu zwana jest Bestią z Olch. Nie bez powodu też siostry Silver postanawiają zemścić się na niej, mordując Mr Snugglesa. Brzmi okrutnie? Bez obaw. Mr Snuggles to tylko dorodny krzew bukszpanu w kształcie dostojnego pawia, z którym Bochra jest niezwykle związana. Koniecznie musicie też poznać sposoby, z jakimi dziewczyny chcą wyswatać swoją nianię. Nastolatki w roztargnieniu zaliczają wiele śmiesznych wpadek. Ale to właśnie dlatego wzbudzają najwięcej sympatii.

W tej części gra staje się dużo bardziej poważna i ryzykowna. Przykład Anabel powinien stać się nauczką, trudno jednak Liv i jej znajomym trzymać się z daleka od korytarzy. Zwłaszcza kiedy życie Mii jest zagrożone. Do tej pory o tym tajemniczym świecie wiedziało tylko kilka osób ze szkolnej paczki. Ale tym razem pojawia się ktoś nowy. Kim więc jest intrygujący Mort Nord?

__________________________________________________

Za egzemplarz książki do recenzji i konkursu dziękujemy wydawnictwu Media Rodzina.

Exit mobile version