Chcielibyście w przyszłości zamieszkać w domku Hobbita rodem z filmowego Śródziemia. Możliwe, że wasze marzenie wkrótce się spełni!
Inicjatorem akcji jest Paweł Sokol. Jak sam wspomina, pomysł na przeniesienie Shire na polskie ziemie narodził się w jego głowie 15 lat temu, czyli po premierze filmu Władca Pierścieni: Dwie wieże. Jak sam mówi:
Marzyłem o stworzeniu raju na ziemi rodem z Tolkienowskiego świata Śródziemia. Krainy spokoju i szczęścia gdzie każdy zmęczony życiem w cywilizacji będzie mógł przyjechać i oderwać się choć na chwilę od trosk tego świata. Postanowiłem stworzyć Shire – Hobbiton. Tutejsze domki będą dostosowane oczywiście do rozmiarów ludzi.
Na stronie Pomagam.pl możecie zobaczyć wizualizację tego, jak może wyglądać Shire na Kaszubach.
Paweł Sokol kupił działkę na Kaszubach, która usiana jest pagórkami, lasami, obok znajduje się również małe jeziorko, a co najważniejsze: zero sąsiadów za płotem. Powstaje już tam nawet pierwszy hobbicki domek, oczywiście za wcześniejszym uzyskaniem odpowiedniej zgody. Jednak potrzeba więcej pieniędzy, aby cały projekt doszedł do skutku.
Inicjatorowi udało się już zebrać 5 480 zł (stan na 9 czerwca 2017) z wymaganych 25 tysięcy zł, co stanowi 21% ogólnej kwoty. Jeżeli chcielibyście w przyszłości pojechać do Shire wystarczy, że wesprzecie jego akcje pod TYM linkiem i dołączycie do innych 54 osób, które zainteresowały się akcją.
Polski Shire będzie dostępny dla każdego! A przede wszystkim:
Dla ludzi zmęczonych uganianiem się za światem i pieniądzem. Ludzi, którzy pragną świętego spokoju. To zamierzam stworzyć dla was i dla siebie nie ukrywam. Azyl dla każdego potrzebującego. Poza miejscem oddam tam także swoje serce, które zamierzam poświęcić ludziom zagubionym, może wskazać drogę lub uwierzyć, w to że marzenia się spełniają, jeśli bardzo tego pragniesz.
W planach jest powstanie pięciu norek i do tego cztery eflie domki na drzewach.
Źródło: pomagam.pl/shire