Site icon Ostatnia Tawerna

SDCC 2017: W krainie żywych trupów, gdzie jest szansa na spin-off, ale nie na lekarstwo

Od kilku lat panel dotyczący serialu Żywe trupy to jeden z budzących największe zainteresowanie i najchętniej uczęszczanych dyskusji na całym SDCC. Twórcy serialu podzielili się nowymi informacjami, które – kolejny rok z rzędu – rozgrzały dyskusje wśród fanów.

To, co odróżnia bohaterów uniwersum stworzonego przez Roberta Kirkmana od innych tytułów o apokalipsie zombie, jest to, że każdy człowiek nosi w sobie wirusa. Bohaterowie Żywych trupów dodatkowo są tego w pełni świadomi i na tyle, na ile mogą, starają się zapobiegać niechcianym zgonom i powrotom. I, według samego autora komiksów, nie ma nadziei na zmianę.

Nie pojawi się nigdy osoba odporna na ten wirus, nie zostanie wynaleziony żaden lek, który powstrzyma ludzi przed przemianą – tak na pytanie fana odpowiedział Kirkman podczas panelu w sali H. Oznacza to, że nawet jeżeli ocalonym uda się opanować obecny chaos, to nadal będą żyli w śmiertelnym niebezpieczeństwie. A każda kolejna śmierć – czy to naturalna, czy też nie – może równać się nowej epidemii.

Ale, jeżeli ktoś chce patrzeć na to z jasne strony… zawsze daje to szanse na kolejny komiks (Kirkman ma obmyślone zakończenie, ale nie jest w stanie powiedzieć, ile jeszcze numerów przed nami, nim napisze finał), serial lub crossover w świecie szwędaczy.

Trzeci sezon Fear the Walking Dead dotarł na półmetek, i chociaż nie dorównuje popularnością swojemu poprzednikowi, to coraz częściej mówi się o crossoverze tych dwóch produkcji. Nawet Robert Kirkman – twórca komiksu – wspomniał o tym, twierdząc, że widzom na pewno by się to spodobało. Obecny showrunner spin-offu zdobył się w tej kwestii na tajemnicze stwierdzenie „nigdy nie mów nigdy”. Podobne chęci Kirkman wyraził w temat kolejnego spin-offu – tym razem rozgrywającego się w innej części świata.

Jakkolwiek crossover Żywych trupów i Fear the Walking Dead brzmi interesująco, tak może być trudny do zrealizowania. Oba seriale dzieli fabularnie kilka lat i parę tysięcy kilometrów. Pierwsza seria nadal pozostaje tak dużym hitem, że mogłaby udźwignąć jeszcze jeden serial w tym uniwersum.

Ale może nie spin-off jest potrzebny temu tytułowi, ale coś, co wstrząsnęłoby fabułą, bo dla wielu stałych widzów Żywe trupy stały się już takim serialowym szwędaczem. Może nadchodzący sezon ósmy zmieni wszystko na lepsze?

Źródło: JoBlo

Exit mobile version