Premiera rebootu filmowego „Resident Evil” jest coraz bliżej. Podczas eventu poświęconego marce organizowanego przez Capcom i PlayStation ogłoszono ważną nowinę dotyczącą obrazu.
Zdjęcia do Resident Evil: Welcome to Raccoon City zostały oficjalnie zakończone. Oznacza to, że jesteśmy coraz bliżej zobaczenia wizji reżysera, Johannes Roberts w akcji. Na ten moment trwają prace nad przygotowaniem wygenerowanych komputerowo potworów. Zespół zajmujący się nimi zamierza jak najbardziej dopieścić monstra.
Obraz nie będzie w żaden sposób powiązany z serią filmową gdzie główną rolę grała Milla Jovovich. Projekty Netflixa, które też są aktualnie w produkcji, również nie mają z nowym filmem nic wspólnego. Roberts obiecał, że zobaczymy pełny reboot, korzystający z zupełnie innych pomysłów na fabułę i do tego czerpiący wiele z materiału źródłowego.
W filmie zobaczymy Chada Rooka (Richard Aiken), Kayę Scodelario (Claire Redfield), Robbiego Amella (Chris Redfield), Hannah John-Kamen (Jill Valentine), Avana Jogię (Leon S. Kennedy), Toma Hoppera (Albert Wesker) oraz Neala McDonough (William Birkin). Obraz powinien trafić do kin w listopadzie tego roku.