Site icon Ostatnia Tawerna

Porzuć wygody dla wielkiej przygody – recenzja animacji „PraZiomek”

Źródło: vox-cdn.com

Dalecy krewni zazwyczaj nie budzą naszej sympatii, ponieważ dobrze ich nie znamy. Sytuacja wygląda być może nieco inaczej, kiedy okazuje się, że jeden z członków naszej rodziny, pomimo że nie najbliższej, jest przyjazny. PraZiomek to wyśmienita animacja poklatkowa dla wszystkich tych, którzy lubią alternatywne historie. Może wreszcie dowiemy się, jaka jest geneza człowieka.

O głównym bohaterze słów kilka

PraZiomek to tytułowy bohater animacji. Pomimo że przypomina on swoją posturą człowieka, wykazuje zdolności do mówienia, pisania i czytania, jest w nim coś nieludzkiego. Nie pobił rekordu Guinessa, jeżeli chodzi o wzrost, jednak jego imponujące 240cm robi wrażenie. Ponadto PraZiomek – nazywany później Zuzią – waży prawie 300kg i jest cały porośnięty futrem. Warto jednak wspomnieć, że bohater ani przez chwilę nie budzi niechęci odbiorcy. Jest to zwyczajnie jedna z najbardziej ujmujących postaci z animacji, nawet pomimo braku urody. Wykazuje się on niezwykłą łagodnością w sprawach spornych. Zamiast chęci zysku odczuwa bezinteresowną potrzebę bycia z kimś. Nie lubi samotności.

Źródło: gnimgs

Sir Lionel Frost i Adelina Fortnight

W animacji, prócz tytułowego bohatera, pojawiają się postacie, które – w wyniku wielu zbiegów okoliczności – mają przyjemność „odkryć” swojego prastarego krewnego. Sytuacja jest jednak prostsza, niż mogłoby się widzowi wydawać na początku – zdeterminowany Zuzia decyduje się zaprosić Frosta w swoje okolice. Pobudki bohatera są wyższe, zależy mu na tym, aby możliwie jak najszybciej dostać się na teren Himalajów. Istnieje bowiem szansa, że w tym rejonie mieszkają jeszcze jacyś przedstawiciele pokrewnych mu gatunków, tj. yeti. Losy trójki bohaterów łączą się. PraZiomek, Frost i wdowa Fortnight ruszają w Himalaje, do krainy Shangri-La, a ta podróż zmienia ich życie.

Źródło: rollingstone.com

Brzydcy bohaterowie

To nie pierwsza animacja, w której pojawiają się mityczni bądź legendarni bohaterowie. W 2018 roku w Cinema City miał swoją premierę film Mała stopa. Bohaterem historii był yeti, którego istnienie nadal budzi współcześnie wiele kontrowersji. Twórcy sprytnie wykorzystali legendę o wspomnianej postaci i ukazali, jak wiele czynników wpływa na naszą perspektywę oglądania świata. W przeciwieństwie do bohaterów Małej stopy, Sir Lionel Frost, Adelina Fortnight, Zuzia czy inne postacie z PraZiomka nie są graficznie ładne. Posiadają oni charakterystyczne cechy, które pozwalają zaklasyfikować ich na przykład do jakiejś grupy społecznej czy etnicznej, jednak nie sposób włączyć ich w grono najpiękniejszych bohaterów animacji. O zgrozo, większość z nich posiada też szpiczaste nosy o czerwonym zabarwieniu. Tytułowy bohater – PraZiomek – budzi sympatię widzów, jednak jego atrakcyjność jest kwestią sporną. Ma on małpią twarz, zapadnięte oczy i bardzo nienaturalne futro na prawie każdej części ciała. Animacja jest starannie wykonana, jednak sposób przedstawienia niektórych bohaterów może być kontrowersyjny. Całość produkcji nie odrzuca jednak potencjalnych odbiorców.

Źródło: twimg.com

Walka z wiatrakami

Tytuły bajek zazwyczaj sugerują podejmowaną przez twórców animacji tematykę. Najczęściej praca tłumaczy ogranicza się do sprytnej zmiany tytułu, aby ten odpowiadał uwarunkowaniom kulturowym wybranych społeczeństw. Tym razem jednak przekład przekroczył bezpieczną granicę. Angielski tytuł, Missing Link, został zmieniony na PraZiomek i niestety cały koncept legł w gruzach. Jednym z istotnych problemów, które zostały poruszone w animacji było pochodzenie człowieka, przełożony tytuł nie sugeruje jednak wystarczająco tematyki dzieła. Oprawa dźwiękowa również pozostawia wiele do życzenia. Niewiele jest piosenek wpadających w ucho, co wpływa na finalny odbiór animacji przez widza. Dubbing został przygotowany poprawnie. Dialogi bohaterów mogą bawić nie tylko najmłodszych, ale i tych trochę starszych.

Animację PraZiomek można oglądać w całej Polsce w kinach Cinema City.

Nasza ocena: 6,5/10

Prawdziwa gratka dla poszukiwaczy legendarnych potworów. Sir Lionel Frost zaprasza na pokład!

Fabuła: 9/10
Bohaterowie: 7/10
Oprawa wizualna: 4/10
Oprawa dźwiekowa: 6/10
Exit mobile version