Po licznych zawirowaniach wreszcie mamy pierwszy zwiastun adaptacji przebojowej serii gier z PlayStation. Materiał wygląda całkiem obiecująco.
Zwiastun pokazuje nam dużo akcji oraz liczne lokacje, w których rozgrywać będzie się akcja. Możemy też zobaczyć jak w swoich rolach prezentują się m.in. Tom Holland, Mark Wahlberg oraz Antonio Banderas. Cały zwiastun możecie zobaczyć poniżej.
Z tego materiału możemy w zasadzie sporo wywnioskować w kwestii fabuły. Fani serii gier od razu zauważą, że film nie będzie się wpisywał w kanon znany z gier. Scena gdzie Nathan i Sully spotykają się po raz pierwszy nie jest nawet zbliżona do tego co znamy z materiału źródłowego. Znamy też główny cel naszego protagonisty – odnaleźć swojego brata. W tym celu musi on odnaleźć iście bajeczny skarb.
Choć nie będzie to kontynuacja lub prequel, to nie brakuje nawiązań do gier. Jest oczywiście charakterystyczny strój protagonisty oraz jego pierścień (odgrywał on kluczową rolę w historii z gier), sceny z okrętami w jaskini i z samolotem są podobne do tego co pojawiło się w oryginalnej serii. Poza tym widzimy też jak główny bohater w pewnym momencie rozwiązuje jakąś zagadkę związaną z artefaktem (tego typu elementów też nie brakowało w grach).
Ogólnie zwiastun wygląda dobrze, lecz tak jak przy każdej tego typu okazji pojawia się pytanie czy nie pokazano w nim zbyt wiele. Jest też oczywiście kwestia „klątwy” jaka ciąży na ekranizacjach gier. W ostatnich latach co prawda widzieliśmy dobre produkcje oparte na takich markach jak Pokemon czy Sonic. Oby nie były to tylko wyjątki od reguły.
Jaki będzie Uncharted dowiemy się za kilka miesięcy. Premierę zaplanowano na 18-go lutego przyszłego roku.