„Ogromne zaskoczenie” – recenzja książki „Nawiść”

Dawne dzieje

Nawiść zabiera nas na ziemie, które kiedyś zostaną nazwane Polską. Obszary te nękają niekończące się wojny i najazdy wojowników północy, chcących przejąć nad nimi kontrolę. Obserwujemy losy ludzi zmuszonych stawić czoła nadchodzącemu zagrożeniu. W tych ciężkich czasach przyszło żyć bohaterom powieści. Zadar – Syn Księcia i jego siostra, mająca wkrótce przejąć władzę. Jest jeszcze Sambor – chłopiec z Lasu, którego losy są już na zawsze złączone z życiem Syna Księcia. Nie jest to jednak tylko opowieść o ludziach walczących o swoje własne cele. Konflikty mają miejsce również w świecie Przyrody, skrywającym wiele tajemnic. Pojawiają się również przeróżne istoty boskie oraz demony. Celowo nie zdradzam za wiele z fabuły powieści. Uwierzcie mi, że samodzielne odkrywanie tego świata sprawia masę satysfakcji.

Autor Nieznany.

Autorów, których prawdziwa tożsamość pozostawała tajemnicą, widzieliśmy już wielu. Myślę jednak, że Autor Nieznany. ma szansę zapisać się w historii złotymi zgłoskami i wyróżnić się spośród anonimowych pisarzy. Nie chodzi mi oczywiście tylko o charakterystyczną kropkę. Mam przeczucie, że jest ona ważna i jej pominięcie mogłoby stanowić niepożądany błąd.

 Jedną z największych zalet Nawiści jest język, a właściwie mnogość języków, którymi posługuje się autor w zależności od sytuacji. Każda postać posiada swój odrębny sposób wypowiedzi, styl językowy zmienia się także, między innymi, w opisach przeróżnych zjawisk, czy też podczas relacjonowania przebiegów bitew. Odkrywanie przeróżnych stylów wypowiedzi stanowiło dla mnie dodatkową frajdę podczas lektury.

Niemożliwa do zaszufladkowania

 Nawiść w wiarygodny sposób pokazuje nam rozwój swoich bohaterów oraz drogi, które muszą pokonać, aby osiągnąć swoje życiowe cele. Obserwując motywy ich działań możemy się przekonać, że mimo upływu setek lat ludzie się nie zmieniają, wciąż dążąc do sławy, bogactw i uwielbienia. Jeśli wymaga tego sytuacja, nawet po trupach. W powieści znajdziemy również elementy powieści historycznej, czy przygodowej. Bywa również baśniowo, a nad wszystkim unosi się duch mitologii słowiańskiej. Jest to również kolejna książka przeczytana przeze mnie w 2020 roku poruszająca zagadnienie walki Dobra ze Złem, zadająca ciekawe i zmuszające do przemyśleń pytania.

Podsumowanie

Nawiść Autora Nieznanego. jest powieścią wielowarstwową. Łączy w sobie mnogość języków, barwne postacie oraz przemyślenia odnośnie ludzkiej natury, uczuć ubrane w szaty powieści przygodowo-historycznej z elementami baśni i mitologii. Jest to powieść, której warto poświęcić czas, aby odkryć wszystko, co próbuje nam przekazać. Ciężko uwierzyć, że to debiut literacki. Widać tutaj ogromną pracę oraz pasję, którą autor włożył w napisanie tej książki. Mam nadzieję, że wkrótce znów się zobaczymy na kartach kolejnej.