W drugą rocznicę premiery filmu nastąpił wzrost popularności akcji #ReleaseTheSnyderCut. Do fanowskich działań przyłączył się reżyser i aktorzy.
17 listopada 2017 roku miała miejsce premiera Ligi Sprawiedliwości. Podobnie jak dwa poprzednie filmy z DCEU w reżyserii Zacka Snyder (Człowiek ze stali i Batman v Superman) obraz nie spotkał się z ciepłym przyjęciem. Część fanów twierdzi, że źródłem problemów w Lidze Sprawiedliwości było zastąpienie Snydera (który opuścił zdjęcia z powodu rodzinnej tragedii) przez Jossa Whedona (Avengers). Whedon miał dokonać bardzo kosztownych dokrętek, które diametralnie zmieniły treść filmu.
Od wielu miesięcy wielu fanów DC prowadzi akcję w social mediach pod hashtagiem #ReleaseTheSnyderCut. Bazując na nieoficjalnych doniesieniach twierdzą oni, że Warner Bros jest w posiadaniu wersji filmu w pełni zgodnej z wizją Zacka Snydera lub istnieje na tyle dużo niewykorzystanego materiału, że może być ona szybko przygotowana. Stąd też domagają się wprowadzenia do dystrybucji tzw. Snyder Cut. Wpisy inspirował po części sam reżyser, wspominając w wielu wywiadach o pomysłach, które nie znalazły się w wersji kinowej. W drugą rocznicę premiery Ligi Sprawiedliwości akcja nabrała wyjątkowej popularności. Włączyli się w nią także członkowie obsady oraz Snyder.
— Ben Affleck (@BenAffleck) November 17, 2019
#ReleaseTheSnyderCut pic.twitter.com/zl4jbl4enB
— Diane Nelson (@dewnelson1) November 18, 2019
#ReleaseTheSnyderCut pic.twitter.com/wssMmlPqEK
— Gal Gadot (@GalGadot) November 17, 2019
Two Years. #releasethesnydercut pic.twitter.com/0hxRdzsH4b
— Ray Fisher (@rehsifyar) November 17, 2019
Dziennikarze The Hollywood Reporter przekonują, że tak duży odzew może pokazać Warner Bros, że jest popyt na Snyder Cut. Należy jednak pamiętać, że blockbustery pokroju Ligi Sprawiedliwości w bardzo dużym stopniu powstają w post produkcje. Na materiał o którym mówi Snyder mogą więc się składać szkice koncepcyjne i surowe ujęcia bez efektów CGI. Czy jest więc szansa na to, że Warner Bros wypuści nowa wersję filmu? Trudno powiedzieć, ale na razie możemy zachęcić do zapoznania się z naszą recenzją wydania Blu-Ray.