Komiksowa postać, przeniesiona na ekran, ma wspierać osoby niepełnosprawne. Cyborg stał się symbolem dla ludzi z różnymi przypadłościami. Co aktor, odtwarzający rolę, sądzi na ten temat?
Aktor Ray Fisher (Cyborg) ujawnił, że historia jego postaci ma reprezentować osoby żyjące z niepełnosprawnością fizyczną. Działalność marketingowa odnośnie DCEU Ligi Sprawiedliwości nabiera tempa, ponieważ zbliża się listopadowa premiera. Nowa zapowiedź filmowa, która została zaprezentowana na New York Comic Con, podsyciła niecierpliwość fanów.
Wcześniejsze wywiady dotyczyły znaczenia filmu w budowaniu długotrwałych relacji między słynnymi postaciami. Ray Fisher powiedział dlaczego sądzi, że Cyborg może być powiązany z postacią Aquamana – Jasona Mamoa. Wypowiedział się również na temat relacji Cyborga z Flashem (Ezra Miller). Fanów interesuje, jak ich ulubione postacie komiksowe dorosły i będą zachowywać się w rzeczywistym świecie.
Po San Diego Comic Con widać, jak bohaterowie mogą być ważni dla publiczności. Wonder Woman otworzyła drzwi dla wielu młodych dziewczyn, a Cyborg ma reprezentować osoby niepełnosprawne. Scenarzysta Chris Terrio oraz były reżyser – Zack Snyder podjęli wiele świadomych decyzji podczas tworzenia Cyborga. Ray Fisher dodał:
Spotkałem wielu fanów, którzy podchodzili do mnie i mówili: „Słuchaj, utożsamiam się z Cyborgiem, też straciłem kończynę” albo „Mam implant ślimakowy”. To jest jedna z tych rzeczy, kiedy zaczynasz słyszeć i widzieć wpływ swojego bohatera. Cyborg jest dla mnie ważniejszy niż do tej pory był.
Tego lata, fotograf Josh Rossi, użył swojej platformy do przeobrażenie niepełnosprawnych dzieci w bohaterów z Ligi Sprawiedliwości. Projekt został dobrze przyjęty i służy do pokazania, że słabość może być wykorzystana jako sposób na znalezienie siły. Fani mogą spodziewać się wielu sentymentalnych momentów, kiedy Cyborg pojawi się na ekranie w JL i swoim własnym filmie.
Ray Fisher, w wywiadzie dla Geek Magazine, opowiedział o swojej postaci (Victor Stone). Nie będzie mógł usunąć go ze swojego alter ego. Wygląda na to, że aktor naprawdę zżył się z postacią Cyborga. Czyni dobro nawet jeśli świat mu mówi, że nie potrafi. Ciekawe, czy staranne oraz przemyślane niuanse będzie można zobaczyć na dużym ekranie jak i w życiu osobistym aktorów.
Zobacz również: