Jennifer Salke, zdradziła w ostatnim wywiadzie z The Hollywood Reporter kilka informacji na temat ogromnego projektu, którego podjęło się Amazon Studios.
Pierwszą ważną informacją jest data ewentualnej premiery. Salke ujawniła, że serial, który teraz jest we wczesnej fazie preprodukcji (nie rozpoczęto jeszcze poszukiwań showrunnera i nie ustalono tytułu), ma szanse trafić do widzów w 2021 roku.
Szefowa studia potwierdziła też, że widzowie znowu spotkają się z bohaterami znanymi z książek i filmów:
Nie tworzymy nowej wersji filmów, ale też nie zaczynamy od zera. Pojawią się więc postacie, które kochacie.
To zdaje się potwierdzać informacje, że pierwszy z pięciu sezonów serialu będzie opowiadał historię młodego Aragorna. Taką informację podał wcześniej portal TheOneRing.net. Czy są szanse na to, że wraz z nim zobaczymy też Gandalfa – najbardziej popularną postać ze Śródziemia? Jakby coś, sir Ian McKellen jest chętny do powrotu.
Zobacz również: „Władca Pierścieni” – serial być może skupi się na losach młodego Aragorna
Salke zapewniła, że produkcja ma być utrzymana na najwyższym poziomie, by stworzyć wielką, uzależniającą przygodę. nie mogła zapewnić o niczym innym, jak szefowa studia, które podjęło się tego projektu. Do tego za kwotę prawie 1 miliarda dolarów musi powstać coś wielkiego.