Trzeci sezon pełnego absurdu i krwi serialu stacji STARZ już niedługo. Tym razem Ash Williams, znany serii filmów grozy Martwe zło, zmierzy się nie tylko ze sługami ciemności, ale też… bolączkami rodzicielstwa.
Bruce Campbell pojawił się na rozdaniu nagród Saturn, gdzie opowiedział krótko o trzecim sezonie swojego show. Przy okazji wspomniał o wątku nowego członka rodziny.
Poczekajcie na sezon trzeci. Jest niesamowity! Na końcu skaczemy w przepaść i nic już nie będzie takie samo. Świat już nie będzie taki sam na koniec zbliżającego się sezonu. Będzie poważnie – pojawi się córka Asha. Ash ma dziecko. Które ma kłopoty, jest celem. Wiecie, demony są jak mafia. Uderzają w twoją rodzinę. Więc Ash musi nie tylko ocalić świat, ale musi też zająć się córką – nastolatką. Niepokorną nastolatką.
Uzbrojony w piłę mechaniczną bohater miał wcześniej zostać ojcem, a jego córką miała być jedna z głównych bohaterek – Kelly (Dana DeLorenzo). Pomysł jednak uległ modyfikacji po tym, jak Craig DiGregorio przestał być showrunnerem produkcji. Córka jednak zostanie, co przyniesie na pewno więcej absurdalnych sytuacji i popchnie serial w inną stronę, gdy Ash będzie musiał troszczyć się o kogoś tak mu bliskiego.
Oczywiście, internet już rozjaśnił się nadzieją, że w córkę Asha wcieli się Jane Levy. Młoda aktorka wypadła bowiem genialnie jako Mia w remake’u filmu Martwe zło z 2013 roku.
Historia Asha Williamsa zyskała status kultowej po trzech filmach, wyreżyserowanych przez Sama Raimiego w latach 1981-1992. Ash walczył w nich z wysłannikami mrocznych sił, sprowadzonych na Ziemię za sprawą księgi Necronomicon Ex-Mortis. Filmy pełne były gore’u i czarnego humoru, a także motywów i cytatów, które na stałe wpisały się w popkulturę.
Nowy sezon Ash vs Evil Dead zadebiutuje jesienią.
Źródło: joblo.com