Pisarz opublikował dotyczący serialu wpis na swoim (nie)blogu, w którym wyjawia kilka szczegółów i… nawiązuje do Gry o tron.
Według Martina, twórcy otrzymają od stacji Syfy znaczny budżet, który pozwoli na na stworzenie serialu wizualnie odpowiadającego współczesnej, wymagającej widowni. Nie wspomniał jednak, jaka to dokładnie kwota.
Martin napisał również, że nie spodziewał się, że jego opowiadanie dało się rozwinąć na kilkusezonową produkcję telewizyjną (a sam pisał scenariusze, m.in. Pięknej i bestii z Ronem Perlmanem i Lindą Hamilton), jednak po przeczytaniu scenariusza pilotowego odcinka w maju, przyznał, że jest to możliwe i prezentuje się świetnie.
Za telewizyjną wersję Nightflyers odpowiedzialni będą: showrunner Daniel Cerone (serial Constantine) oraz scenarzysta Jeff Buhler (Nocny pociąg z mięsem). Serial jest na razie na etapie preprodukcji, a zdjęcia do niego mają rozpocząć się niedługo w Irlandii.
Dodatkowo Martin, odnosząc się do lokalizacji planu zdjęciowego, zażartował, że daje im to dostęp do wielu brytyjskich i irlandzkich aktorów, którzy wystąpili w Grze o tron, ale ich postacie zostały już uśmiercone. A może wcale nie żartował?
Zobacz również: „Nightflyers” od Georga R.R. Martina zostanie zekranizowane
Wydana w 1980 roku nowela Nighflyers opowiada historię grupy naukowców wyruszających na misję do granicy Układu Słonecznego na pokładzie statku kosmicznego. Chcą nawiązać kontakt ze starożytną rasą obcych nazwanych Volcryn. Wyprawa jest dość tajemnicza, wśród jej członków znajduje się kapitan będący samotnikiem i potężne medium. Sprawy stają się nawet bardziej dziwaczne, kiedy medium przeżywa załamanie nerwowe, co, w mniemaniu załogi, oznacza bliskość kosmicznej cywilizacji.
Historia została zekranizowana wcześniej – w 1987 roku powstał film Nocni najeźdzcy, w którym główne role zagrali Catherine Mary Stewart, Michael Praed, Michael Des Barres i James Avery.