Site icon Ostatnia Tawerna

Nigdy nie sprzeczaj się z idiotami. Urodziny Marka Twaina

https://www.google.com/imgres?imgurl=https%3A%2F%2Fi.redd.it%2Fb724zbgv1az41.png&imgrefurl=https%3A%2F%2Fwww.reddit.com%2Fr%2FColorizedHistory%2Fcomments%2Fglba58%2Fmark_twain_samuel_l_clemens_and_his_longtime%2F&tbnid=q8pE3MXTCnYhsM&vet=12ahUKEwj2-r3_m6rtAhWJuioKHWr4BtwQMyggegUIARDuAQ..i&docid=CaP1SVjSfzzaBM&w=900&h=900&q=mark%20twain&ved=2ahUKEwj2-r3_m6rtAhWJuioKHWr4BtwQMyggegUIARDuAQ#imgrc=q8pE3MXTCnYhsM&imgdii=Ir9nAKqps0NdVM

„Klasyka, to to, co wszyscy chcieliby przeczytać i czego nikt nie czyta.” Tak powiedział nasz dzisiejszy solenizant. A jednak w jego przypadku nie jest to prawda.

Właściwie cały dzisiejszy okolicznościowy wpis mógłby się składać z cytatów. Takie powiedzenia, jak poniższe wystarczą nieraz za całą bibliotekę:

Prawda jest dziwniejsza od fikcji, a to dlatego, że fikcja musi być prawdopodobna. Prawda- nie.

Nie boję się śmierci. Nie żyłem przez miliardy lat, zanim się urodziłem, i nie czułem z tego powodu żadnego dyskomfortu.

Dwa najważniejsze dni w Twoim życiu, to dzień w którym się urodziłeś, i dzień, w którym odkryłeś po co.

Samuel Langhorne Clemens urodził się 30 listopada 1835 w osadzie Florida, ale zanim się dowiedział, po co żyje, musiało upłynąć trochę czasu. Zmuszony okolicznościami (śmierć ojca), już w wieku 12 lat zarabiał na życie. Z tego powodu nie ukończył szkoły podstawowej. Pracował w drukarni, potem był pilotem parostatków. Nie przerwał tej pracy, mimo że wybuch parowego kotła zabił jego młodszego brata.

Pseudonim, jaki przyjął – Mark Twain oznacza „zaznacz dwa” i pochodzi być może z żargonu pilotów. Inni twierdzą, że to taki napis wisiał w podejrzanych spelunach Newady (tylko dwa drinki na kredyt).

Jego życie w tamtym czasie to ciągłe zmiany. Był żołnierzem na wojnie secesyjnej, i to po obu stronach. Następnie wyjechał do swojego drugiego brata, który był sekretarzem stanu Newady. Jednakże wkrótce Twain uległ srebrnej gorączce i rozpoczął pracę w kopalniach srebra. Następnie zamienił jeden kruszec na drugi i został poszukiwaczem złota w Kalifornii.

W tym też czasie zaczął pisywać do gazet. Sfinansowano mu nawet podróż do Europy statkiem, by mógł napisać reportaż Prostaczkowie za granicą. Od tej pory wiele podróżował i pisał. W 1869 zakochał się, a w następnym roku wziął ślub z bogatą, ale chorowitą Olivią Langdon. Miał z nią 4 dzieci. To Olivia wprowadziła go głębiej w środowisko literackie. Zamieszkał z nią w Connecticut i to tam zaczął pisać m.in.  ponadczasowe bestsellery, jak: Przygody Tomka Sawyera, czy Przygody Hucka Finna (pierwowzorem Jima w tej książce był prawdopodobnie jego ciemnoskóry przyjaciel John T. Lewis), Książę i żebrak, czy Jankes na dworze króla Artura (prawdopodobnie pierwsza fantastyczna książka, w której bohater przenosi się w czasie). Wiele jego utworów jest okraszonych specyficznym dla Twaina poczuciem humoru, ironią i wnikliwą obserwacją ludzkich zachowań. Mark Twain był jednym z pierwszych, którzy do literatury wprowadzili język potoczny, a nawet żargon.

Pisał również satyry i krytyki. Interesował się też wynalazkami. Niestety, odrzucił propozycję zainwestowania w wynalazek Bella, zwany telefonem. Kiedy w 1893 upadło wydawnictwo, w  które włożył prawdziwą fortunę, pisarz został bankrutem. Nie załamał się jednak, tylko ruszył w świat z odczytami, które gromadziły prawdziwe tłumy. W ten sposób szybko odrobił straty, popłacił długi i znów sporo zarobił.

Odszedł 21 kwietnia 1910 na zawał, kilka miesięcy po śmierci swojej córki Jean.

Na zakończenie jeszcze jeden cytat z klasyka.

Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Więc zamiast gadać, wezmę nieco zakurzone Przygody Tomka Sawyera z półki i przeczytam choć kilka rozdziałów. A Wy – jak uczcicie dzisiejszą rocznicę?

Exit mobile version