Site icon Ostatnia Tawerna

Nieco inny album komiksowy – recenzja komiksu „Legendy Mrocznego Rycerza – Tim Sale”

Tim Sale niewątpliwie jest jednym z najsłynniejszych rysowników komiksów. To właśnie on jest autorem między innymi Batman: Długie Halloween, Batman: Mroczne Zwycięstwo czy znakomitej serii Daredevil: Żółty, Hulk: Szary, Spider-Man: Niebieski i Kapitan Ameryka: Biały. Jego charakterystyczny styl – a przede wszystkim tendencja do nadużywania tuszu – są rozpoznawalne na pierwszy rzut oka. Legendy Mrocznego Rycerza – Tim Sale to album, dzięki któremu możemy zobaczyć, jak na przestrzeni lat rozwijał się talent tego wybitnego amerykańskiego rysownika.

Do poprawki!

Ponieważ recenzowany komiks ma tylko jeden – bardzo drobny błąd – postanowiłam napisać o nim na początku. Zazwyczaj w różnego rodzaju antologiach jubileuszowych czy skupiających prace wyłącznie jednego artysty jest tak, że przed każdym elementem umieszczona jest przedmowa. Nie inaczej rzecz ma się  w tym przypadku. Dzięki takiemu zabiegowi czytelnik otrzymuje szerszy kontekst powstania konkretnej historii.

W Legendach Mrocznego Rycerza – Tim Sale zabrakło mi jednego, bardzo istotnego według mnie, elementu. Jest to mianowicie brak podania dat określających, kiedy pierwotnie ukazał się dany komiks. Oczywiście rozumiem, że takie rzeczy bez problemu można sprawdzić w Internecie, jednakże jestem zwolenniczką umieszczania wszelkiego rodzaju informacji dotyczących danej publikacji w zbiorczym wydaniu. Tym bardziej jeśli dana publikacja przewyższa nieco przeciętną cenę tego typu komiksu.

Nie taki diabeł straszny…

Dzięki wspomnianym w poprzednim akapicie przedmowom Tima Sale’a, czytelnik wprowadza się w odpowiedni nastrój przed każdym z kolejnych komiksów. Ponadto poznajemy marzenia i obawy, jakie towarzyszyły rysownikowi w trakcie procesu tworzenia. Pewnie się domyślacie, że nawet ci najwięksi i najbardziej znani czują dyskomfort związany z pokazaniem światu swoich pierwszych prac. Zazwyczaj różnice między początkami a najnowszymi planszami są diametralne. Jednakże w przypadku Amerykanina widać, że rdzeń jego stylu pozostaje niezmienny.

…ale tkwi w szczegółach.

Jak słusznie we wstępie zauważył Richard Starkings, Tim Sale jest rysownikiem niezwykle drobiazgowym, zwracającym uwagę na najmniejsze szczegóły. Jego plansze zawsze są dopracowane, próżno szukać na nich zbędnych elementów. Uwierzcie mi, że można spędzać długie godziny na dokładnym ich oglądaniu.

Mam wrażenie, że Sale miał szczęście do scenarzystów (albo scenarzyści do niego). Warstwa graficzna jego komiksów zawsze pasuje do fabuły. Wymaga to od rysownika wyczucia, specyficznego rodzaju wrażliwości, ale również umiejętności słuchania współtwórców. Co ciekawe artysta w przedmowach podkreśla, że nie zawsze pracował w dogodnych warunkach. Często zdarzało się tak, że nie miał możliwości przekonsultowania wizji scenarzysty, w związku z czym rysował na podstawie suchego tekstu.

Zostawmy jednak tego czorta

Album Legendy Mrocznego Rycerza – Tim Sale zawiera pięć komiksów. Ich wspólnym mianownikiem są oczywiście rysunki Sale’a. Szaleńcy w więzieniu opowiadają o tym, jak Jeremiah Arkham próbował leczyć najgroźniejszych wariatów z Gotham w najmniej korzystnych warunkach, jakie można sobie wyobrazić. W Ostrzu James Robinson nawiązuje do tego, co ukształtowało Batmana. Ponadto scenarzysta poniekąd przedstawia nam wizję tego, kim mógłby stać się Bruce Wayne, gdyby jego rodzice nie zginęli w Crime Alley. Z kolei komiks Nieudacznicy ukazuje początki działalności Calendar Mana, a w Mrocznym Rycerzu na randce obserwujemy swoiste tango między obrońcą Gotham a Catwoman. Ostatni zeszyt zatytułowany Noc po nocy udowadnia, że komiksy są równie piękne w kolorze, jak w czerni i bieli.

Podsumowanie

Legendy Mrocznego Rycerza – Tim Sale to prawdziwa gratka dla koneserów opowieści obrazkowych. Widzimy w nim nie tylko to, jak rozwijał się talent jednego z najsłynniejszych rysowników, ale też, w jaki sposób układała mu się współpraca z popularnymi scenarzystami. Recenzowany album to must have każdego wielbiciela Mrocznego Rycerza oraz ludzi zainteresowanych historią komiksu.

Nasza ocena: 8,5/10

Legendy Mrocznego Rycerza – Tim Sale to prawdziwa gratka dla każdego fana komiksów. Polecam!

Fabuła: 8/10
Oprawa graficzna : 10/10
Wydanie: 8/10
Bohaterowie: 8/10
Exit mobile version