Liga Sprawiedliwości wiele przeszła, zanim trafiła na ekrany kin. Niezliczona ilość poprawek w scenariuszu, rezygnacja Zacka Snydera z uczestnictwa w postprodukcji (jego miejsce zajął Joss Whedon), dokręcanie scen, a na koniec skrócenie filmu. Nie spodobało się to widzom i ekipie, którzy zażądali wersji reżyserskiej.
Pierwszy reżyser ogłosił, że projekt nazwany Zack Snyder’s Justice League zadebiutuje na HBO Max w roku 2021. Będzie miał formę miniserialu.
W wersji kinowej Joe Manganiello pokazał się w krótkiej scenie tuż po napisach końcowych. Grał czarny charakter o nazwie Deathstroke/Slade Wilson. Niedawno ukazały się nowe zdjęcia aktora. Ma na nich irokeza, w dodatku ufarbowanego na piękny, niebieski kolor. W takiej właśnie fryzurze Manganiello dokręcał kilka scen do nowej wersji Ligi Sprawiedliwości.
Trzeba przyznać, że wygląda intrygująco i nie możemy się doczekać zdjęć z planu. Reżyser twierdzi, że obecne dokrętki dodadzą jakieś cztery do pięciu minut filmu. A cały miniserial ma trwać cztery godziny.
Poniżej możecie podziwiać nową, modną fryzurę aktora, a także jego pieska o imieniu Bubbles, troskliwie ogrzewanego różowym kocykiem.
From left to right: Nick, Bubbles, & Joe Manganiello pic.twitter.com/I93daMmyui
— JOE MANGANIELLO (@JoeManganiello) November 27, 2020
W ten sposób Manganiello dołączył do innych gwiazd, które wróciły na plan dla Zacka Snydera. Ben Affleck (Batman), Ray Fisher (Cyborg), Amber Heard (Mera) czy Jared Leto jako Joker również kręcili dodatkowe sceny. Zapowiada się wielka filmowa uczta.
Dołącz do dyskusji