Site icon Ostatnia Tawerna

Nie ma to jak w domu – recenzja gry planszowej „Domek”

Każdy z nas pewnie kiedyś marzył o własnym jednorodzinnym domu. Czy gra Klemensa Kalickiego może spełnić nasze dziecięce marzenie o idealnym mieszkaniu?

Duża kuchnia to podstawa

W pudełku znajdziemy cztery plansze przedstawiające tytułowy domek oraz tor dobierania kart. Do tego mamy sto osiem kart, z czego sześćdziesiąt przedstawia pokoje, które znajdą się w naszym budynku. Pozostałe zaś to narzędzia, pomocnicy i fragmenty dachu. Ponadto do kompletu dołączono masywny znacznik pierwszego gracza, żetony wyposażenia oraz cztery płytki pomocy. Wypraska wszystko ładnie mieści i zapobiega przemieszczaniu się elementów w trakcie przenoszenia pudełka. Wykonanie to zdecydowana zaleta Domku. Karty są różnorodne, zawierają liczne smaczki (np. wejście do krypty z Fallouta, gry planszowe czy kryształową czaszkę, a także na niektórych są poukrywane dzieci i zwierzęta). Warto odnotować, że został dodany również notes, który ułatwi podliczanie punktów.

Co to za dom bez salonu?

Rozgrywka opiera się na dobraniu pary kart z toru dobierania (zawsze jest o jedną parę więcej niż graczy). W jednym rzędzie są pokoje, w drugim natomiast dodatki (narzędzia, pomocnicy, fragmenty dachu, a pierwsze pole – zamiast karty – umożliwia wzięcie znacznika pierwszego gracza). Pokoje umieszcza się na swojej planszy domu tak, aby pod nimi nie było pustego miejsca (zatem najpierw trzeba zbudować choć jedno pomieszczenie na parterze, by zacząć budowę piętra). Część pokoi składa się z jednej karty (łazienka, gabinet), zaś inne, jak np. salon, mogą zostać zbudowane aż z trzech kart. Oczywiście im większe pomieszczenie, tym więcej przyniesie punktów.

Dodatki umożliwiają manipulowanie kartami i zdobywanie dodatkowych punktów. Dachy natomiast to zabawa pamięciowa. Zawsze zagrywamy je zakryte, a na koniec najwięcej punktów da nam dach złożony z czterech kart w jednym kolorze. Ponadto można dołożyć wyposażenie do jednego z pomieszczeń (np. fortepian do salonu), które również przynoszą dodatkowe punkty.

Gra trwa dwanaście rund, po czym dochodzi do punktowania za pokoje, dachy, wyposażenie i bonusy (m.in. trzy punkty za łazienkę na piętrze i parterze). Wygrywa gracz, który będzie miał piękniejszy domek, czyli zdobędzie najwięcej punktów.

Tak w skrócie wygląda rozgrywka w Domek.

Łazienka na parterze i pięterku

Domek to przykład wyśmienitej gry familijnej, która jest intuicyjna, prosta, ale niebanalna. Mózg nam się przy tej pozycji nie przegrzeje, ale niewątpliwie trzeba będzie wytężyć zwoje, aby rozsądnie rozplanować układ pokoi. Można starać się pozyskać bonus albo skupić na jak najlepszej rozbudowie domku (np. spróbować zbudować dwa salony z trzech pokoi, które dają ostatecznie 18 punktów). Dobranie Dekoratorki (+1 punkt za wyposażenie) zachęca do „polowania” na konkretne karty. Zatem każda rozgrywka to trochę inne podejście do gry oraz inny układ pomieszczeń. Los również będzie miał wpływ na nasze poczynania. Niemniej bez względu na liczbę uczestników wszystkie karty wejdą do gry, więc mamy mniej więcej świadomość, co jeszcze się pojawi. Oczywiście warto Domek sobie dawkować, ale jest to przykład lekkiego i przyjemnego tytułu, który nadmiernie nieeksploatowany nie powinien się znudzić. Zawsze też można zainwestować w rozszerzenie, które na pewno doda trochę świeżości do kolejnych rozgrywek.

Czy znalazłem swój wymarzony domek?

Domek umożliwia zaprojektowanie własnego jednorodzinnego domu, a konkretnie rozkładu jego pomieszczeń i choć nie obrazuje w pełni trudu i piękna projektowania, to szczególnie młodszym da namiastkę tworzenia własnego mieszkania. W zasadzie ciężko doszukiwać się tu większych wad, zarówno wykonanie, jak i rozgrywka dają to, co obiecuje okładka. Zaś dodatek Domek: Słoneczna 156 umożliwia zagranie nawet w sześć osób.

 

Za przekazanie gry do recenzji dziękujemy wydawnictwu Rebel.

Nasza ocena: 7,6/10

Domek to świetna gra familijna, w której gracze zaprojektują własne domki. Dobra zabawa dla osób w każdym wieku.

Grywalność: 8/10
Jakość wydania: 8,5/10
Regrywalność: 6,5/10
Exit mobile version