Prezes Lucasfilm, Kathleen Kennedy, nie przewiduje powstania drugiego sezonu serialu Obi-Wan Kenobi. Plany wciąż jednak mogą ulec zmianie, choć na chwilę obecną nie ma rozmów w tym temacie.
Uwaga spoilery!
Disney+ przedstawił program Gwiezdnych Wojen jako sześcioodcinkową, ograniczoną serię wydarzeń, których akcja toczy się pomiędzy wydarzeniami z Zemsty Sithów i Nowej nadziei, ponownie łącząc Obi-Wana (Ewana McGregora) i Dartha Vadera (Haydena Christensena) po raz pierwszy od prequelowej trylogii. Pomimo pobicia rekordu oglądalności (serial stał się najczęściej oglądaną premierą Disney + na całym świecie), Kennedy mówi, że nie ma planów na 2 sezon Obi-Wana Kenobiego.
Zawsze waham się nie powiedzieć nic więcej o Obi-Wan Kenobim. Może w końcu zrobimy coś, co zostanie włączone do niektórych innych historii, które robimy lub ostatecznie do filmu, ale kto wie? W tej chwili nadal jest to nasza standardowa, samodzielna limitowana seria. Na chwile obecną nie mamy planów rozszerzenia
— powiedział Kennedy o Mistrzu Jedi w podcaście EW Dagobah Dispatch
Uwaga! Dalsza część może zawierać spojlery!
Pod koniec pierwszego sezonu Obi-Wan uratował młodą Leię (Vivien Lyra Blair) i Luke’a Skywalkera (Grant Feely) przed Inkwizytorem Revą (Moses Ingram), zanim ponownie nawiązał kontakt ze swoim starym mistrzem Jedi, Qui-Gon Jinnem (Liam Neeson) poprzez Moc. McGregor, który fizycznie powtórzył swoją rolę po raz pierwszy od Zemsty Sithów z 2005 roku, powiedział w styczniu, że ma nadzieję, iż Lucasfilm zamówi więcej odcinków Obi-Wana.
Byłem bardzo szczęśliwy, że mogłem to zrobić ponownie i tak szczęśliwy, że znów pracuję z Haydenem. Mam nadzieję, że będziemy mieli okazję to powtórzyć.
– powiedział McGregor podczas wirtualnej rozmowy na stronie Disney Studios Awards
Po nagraniu podkładów głosowych w Przebudzeniu mocy z 2015 roku i Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie z 2019 roku, limitowana seria była okazją do przeniesienia na ekran tego, co wydarzyło się po kulminacyjnym starciu Obi-Wana i Vadera na Mustafar i ich ostatecznej konfrontacji na pokładzie Gwiazdy Śmierci wiele lat później.
W dawnych czasach żartowałem: Pomiędzy Epizodem III a VI musi być dobra historia do opowiedzenia. Ale to prawda. Zawsze czułem, że tak jest. Czuję, że [reżyserka serialu] Deborah Chow znalazła to i absolutnie ją przybiła… właśnie znalazła historię, którą chcieliśmy zobaczyć między ostatnią, którą zrobiliśmy, a pierwszą, która została zrobiona w [1977]. [ Obi-Wan Kenobi ] wzbogaca naszą wiedzę o postaciach i jest satysfakcjonujące… dla fanów.
– dodał McGregor