Netflix w coraz szybszym tempie dodaje kolejne gry wideo do swojej oferty. Każdy subskrybent serwisu aktualnie ma dostęp do aż 27 tytułów na urządzenia mobilne z systemem Android lub iOS. Z dniem 8 września do grona netflixowych gier dołączyła Lucky Luna.
Gra sama w sobie nie powinna być zaskakująca dla tych, którzy śledzą poczynania Netflixa w branży gamingowej. Lucky Luna pierwotnie miała być zaprezentowana wcześniej tego roku podczas Geeked Week. Tytuł ten jest platformówką, stworzoną przez Snowman we współpracy z Nacho B. Deweloperzy inspirowali się japońską baśnią ludową pt. Opowieść o zbieraczu bambusu. Możecie sprawdzić, jak prezentuje się Lucky Luna w zwiastunie poniżej:
Tak swoją nową grę opisuje Netflix:
Lucky Luna to pionowo przewijana, pixelartowa platformówka, z udziałem naszej małomównej, zamaskowanej bohaterki Luny. Przygoda ta ma miejsce w rozmaitych starożytnych, magicznych ruinach, gdzie Luna ma za zadanie omijać śmiercionośne pułapki i przeszkody, zbierając przy tym perły i wskazówki, które pomogą jej rozwiać tajemnice przeszłości. Rdzeń designu obraca się wokół nowatorskiej metody przewijania kamery i braku przycisku skoku.
Warto przypomnieć, że Lucky Luna jest dostępna tylko jako część oferty dla subskrybentów Netflixa. Grę można pobrać z oficjalnych sklepów podlegających Androidowi i iOS oraz zainstalować na swoim urządzeniu mobilnym.