Site icon Ostatnia Tawerna

Naziści, zombie i brawurowi poszukiwacze przygód – recenzja gry „Pathway”

Dynamiczna, taktyczno-turowa gra RPG pokroju XCOM-a w dzikich realiach rodem z filmów o Indianie Jonesie. To właśnie Pathway.

Pulpowy XCOM

Pathway pod względem mechaniki bardzo przypomina produkcje z serii XCOM, zatem jest to taktyczna, turowa gra RPG, w toku której czas spędzać będziemy, planując swoje kolejne posunięcia na ekranie przedstawiającym mapę etapu jak również kierując naszymi podwładnymi podczas potyczek w zróżnicowanych lokacjach. Dzieło studia Robotality jest jednak czymś więcej niż tylko prostszą zrzynką od kolegów z Firaxis Games. Twórcy zastosowali podobny szkielet rozgrywki, jednak implementując w nim kilka drobnych, aczkolwiek znaczących modyfikacji, nadali Pathway odmienną charakterystykę i przede wszystkim większą dynamikę. Od XCOM odróżnia się również realiami, w których rozgrywa się akcja – są to pulpowe lata 30. niemal żywcem wyjęte z filmów o Indianie Jonesie. Tropikalne lokacje pełne głodnych zombie i nazistów poszukujących potężnych artefaktów oraz nasi brawurowi poszukiwacze przygód starający się pokrzyżować im plany, to właśnie Pathway.

GOG.com

Pustynia nie wybacza

Zwykle słysząc, że gra jest turowym, taktycznym RPG, myślimy sobie o długich potyczkach i misternym obmyślaniu strategii. Pathway przeczy temu rozumowaniu, oczywiście na tyle, na ile tylko gatunek ten na to pozwala. Walki są krótkie lecz intensywne, postacie padają od dwóch czy czasem nawet jednego pocisku, a animacje są płynne i dynamiczne. Dzięki temu w szybkim tempie odwiedzamy kolejne proceduralnie generowane lokacje rozsiane po mapie danego etapu. Jednak wysoka śmiertelność dotyczy również kierowanych przez nas poszukiwaczy przygód, także chociaż starcia z przeciwnikami nie trwają długo, to należy się mieć cały czas na baczności, by żadna z zabłąkanych kul nie dosięgła jednego z nich. Poza kwestią sentymentu, utrata jednego z kompanów drastycznie zmniejsza szanse na powodzenie misji. Przeciwnicy to nie jedyne zagrożenie, które czeka na nas na pustyni. Problemem są również kurczące się zasoby. Amunicja, bandaże oraz determinujące nasz zasięg paliwo. Szczególnie brak tego ostatniego odczujemy bardzo dotkliwie, bo oznacza on konieczność dalszego poruszania się pieszo, co niemal natychmiast wykańcza mniej odporne postacie, a chwilę później również te twardsze. Planując trasę podróży, zważaj na ilość dostępnej benzyny, bowiem pustynia nie wybacza błędów.

GOG.com

Ja chcę jeszcze raz!

W związku ze śmiertelnymi niebezpieczeństwami czyhającymi na życie naszych awanturników nierzadko zdarza się, że dany etap trzeba rozegrać ponownie. I wiecie co? Sprawia to ogromną frajdę. Proceduralnie generowane mapy etapu sprawdzają się znakomicie, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilość elementów, które zostają poddane jego wpływowi. Poza rozmieszczeniem lokacji i tego, co się w nich stanie, zmienia się również to, czy spotkamy przeciwników – a jeśli się pojawią, to jacy i dlaczego. Zdarzyło się na przykład, że uratowałem pewnego śmiałka i w konsekwencji dodałem go do drużyny. Jako, że było to moje pierwsze podejście, to pomyślałem, że za każdym razem będę mógł wzmocnić ekipę o nowego członka gdzieś w tej okolicy. Ogromnie się zdziwiłem, kiedy podczas kolejnej próby (poprzednią zakończyłem boleśnie, przekonując się o tym, jak ważne jest paliwo, bowiem wszyscy wchodzący w skład oddziału umarli, maszerując pieszo w słońcu pustyni) nie udało mi się odtworzyć przebiegu wydarzeń i zwiększyć liczebności moich podwładnych. Gdyby sama przyjemność z rozgrywki nie była wystarczającą motywacją do ponownego przechodzenia etapów, to producenci zadbali, by nas odpowiednio do tego zachęcić. Jak na RPG przystało, bohaterowie wraz z pokonywaniem kolejnych wyzwań nabywają doświadczenia i rozwijają się, stając się coraz sprawniejszymi, dzięki czemu znacznie zwiększają swoją szansę na sukces w kolejnych przygodach.

GOG.com

Świetny początek przygody z taktycznym, turowym RPG

Pathway świetnie nadaje się dla graczy, którzy nie mieli wcześniej do czynienia z tym gatunkiem lub obawiali się, że taka gra mogłaby wymagać od nich zbyt wiele zaangażowania, a z pewnych powodów nie mogą sobie pozwolić na granie w wielogodzinnych sesjach. Nie znaczy to, że produkcja ta nie sprawi przyjemności wyjadaczom. Wysoka dynamika rozgrywki sprawia, że jest to ciekawa odskocznia od innych tytułów z tego gatunku, a regulowany poziom trudności usatysfakcjonuje nawet najbardziej hardcorowych graczy.

Grę kupicie na GOG.com

Nasza ocena: 7,7/10

Wyjątkowa produkcja w tym gatunku, która idealnie sprawdzi się na krótkie sesje dla niedzielnych graczy, jak również jako satysfakcjonujące wyzwanie dla tych bardziej wymagających.

Grafika: 8/10
Udźwiękowienie: 8/10
Fabuła: 6/10
Grywalność: 9/10
Exit mobile version