Site icon Ostatnia Tawerna

Mysi bohaterowie do boju! – recenzja RPG „Mausritter”

Przeżyć przygodę może każdy – jak udowadnia podręcznik Isaaca Williamsa, również i mała myszka. Czy jednak niewielki zbiór zasad, który mieści się w zaledwie cienkim zeszycie, pozwala rozegrać przyjemną grę początkującemu Mistrzowi Gry?

Po podręcznik do Mausrittera sięgnęłam wiedziona przeczuciem, że warto byłoby zacząć swoją przygodę z byciem Mistrzem Gry od jakiegoś prostszego tytułu, który pomysłem zgrywa się z moimi upodobaniami. Mausritter okazał się pod tym względem bardzo interesującym wyborem, ponieważ głównymi bohaterami opowiadanych wydarzeń są tutaj myszy.

Zeszyt czy podręcznik?

Całość spisanych zasad do poprowadzenia i wzięcia udziału w grze zamieszczonych zostało na 48 stronach wyglądającego jak zeszyt podręcznika w miękkiej oprawie. Podzielono go na część dla osoby prowadzącej rozgrywkę oraz dla uczestnika, więc wszyscy zaangażowani otrzymują zestaw informacji, w jaki sposób mają się przygotować. Jeśli chodzi o stronę graficzną i jakość materiałów, to prezentuje się ona poprawnie, ale nie wybitnie. Strony wyglądają jak kserówki, a w połączeniu z grafikami samego twórcy dają sygnał, że w rękach trzymamy fanzin, a nie podręcznik do gry. Na szczęście rysunki w środku trochę ratują ten projekt, gdyż przyjemnie pozwalają się nam wczuć w klimat fantastyki z myszami i innymi mniejszymi zwierzętami w rolach głównych.

Internet czasami (nie) pomoże

Trzeba przyznać, że podstawową zaletą Mausrittera jest fakt, iż autor zamieścił naprawdę wiele wskazówek, czy to do stworzenia postaci, czy też samego świata. Twórca na początku publikacji przedstawił również listę tytułów, z których czerpał inspiracje bądź kopiował pewne pomysły, więc ci, którym Mausritter się spodoba, mogą poszukać również i owych RPG-ów. Pierwsze strony zeszytu to krótkie wyjaśnienie, czym jest gra fabularna i co jest potrzebne do przeprowadzenia sesji. Tutaj także niestety mały minus – zasugerowane bowiem zostało pobranie zestawu kart i pomocy ze stronki drivetrurpg.com, co próbowałam uczynić, ale przy każdej z prób coś się tam psuło i w efekcie nie udało mi się skorzystać ze wspomnianego portalu.

Kreacja postaci

Stworzenie własnej myszki jest w tej grze niezwykle proste, gdyż wymaga wyłącznie kilku chwil z kostkami. Gryzoń ma trzy atrybuty: siłę fizyczną z wytrwałością, zręczność z szybkością i zwinnością oraz siłę woli z charyzmą. Na ustalenie każdej z nich rzucamy 3k6 i dokonujemy kilku obliczeń. Punkty wytrzymałości oraz początkowo posiadaną walutę ustalamy, rzucając jedną k6 (ich kombinacja pozwala nam dotrzeć do posiadanego przez mysz doświadczenia zawodowego), a szczegóły, takie jak znak zodiaku, kolor sierści czy jeden inny szczegół wyglądu, losujemy na podstawie zamieszczonej tabelki. Na start każda z myszy dostaje pochodnie, prowiant, jedną dowolnie wybraną broń oraz dwa przedmioty związane z zawodem. Postacie w trakcie gry mogą się rozwijać, ale gracze muszą również pamiętać o standardowych zachowaniach, takich jak leczenie czy odpoczynek. Oczywiście najważniejszym jest jednak wczucie się w postać, która przecież postrzega wszystko z dużo niżej położonej perspektywy.

Pan kotek był baronem i nie leżał w łóżeczku

Wiliams nie rozwodzi się w swoich podpowiedziach i radach dla Mistrza Gry. Pisze on nawet wprost, że nie wszystko w swojej grze w 100% ustala i narzuca, ponieważ chce, by gracze sami wpadali na różne pomysły i rozwiązania. Jest to z jednej strony przyjemnie rozwijające dla praktykujących już prowadzących, mniej odważnych początkujących może jednak trochę zniechęcić. Pomimo wspomnianego elementu twórca zawarł bardzo wiele przykładowych elementów do zastosowania w trakcie rozgrywki. Dokładnie wyjaśnił, jak budować świat i zasugerował, co może zawierać. Przygotowana została również lista istot, która świetnie współgra z pomysłem myszy jako bohaterów, gdyż nie są to wielkie smoki, tylko np. węże, pająki, sowi czarownicy czy też szczury. Żeby jeszcze bardziej wzbogacić fabułę zasugerował on również plotki, które można rozsiewać, czy też stronnictwa, czyli grupy wpływów pozostających poza kontrolą mysich uczestników, posiadających swoje stałe cele. W podręczniku zawarto nawet przykład mapy piaskownicy oraz konkretnej przygody w Podpieńku.

Zaskakująco dużo treści w na niewielu stronach

Mimo niewielkiej objętości Mausritter okazał się posiadać wystarczającą liczbę wskazówek do poprowadzenia sensownej sesji. Myszy to wdzięczni bohaterowie, którzy mogą być tak samo odważni i waleczni jak ludzie czy inne rasy. Dla mnie – początkującego MG – sama lektura zasad i pilnowanie ich w trakcie rozgrywki były dość ciężkie, jednak osobom z większym doświadczeniem z pewnością przyjdzie to z łatwością. Można z tą publikacją stworzyć całą masę przyjemnych i zaskakujących przygód zarówno dla dzieci, jak i młodzieży i dorosłych.

Exit mobile version