Nie tylko osoba Keanu Reevesa łączy serie „Matrix” oraz „John Wick”. Zaczynający w Hollywood jako kaskaderzy, a teraz będący również reżyserami Chad Stahelski i David Leitch także mieli swój udział w sukcesach obu filmowych światów. Teraz wiadomo, że panowie dołożyli swoją cegiełkę w powstającej czwartej części historii Neo.
W ostatnim wywiadzie dla serwisu Collider, Stahelski wyjawił, że on i Leitch znowu pracowali nad Matrixem. Zaproszono ich do pomocy przy choreografii do czwartego filmu. Mieli także wspomóc obsadę w przygotowaniu fizycznym.
Stahelski powiedział, że zarówno on jak i Leitch zostali wyznaczeni do pomocy przy różnych sekwencjach. Przyznał także iż bardzo ucieszył się na powrót do Matrixa i ponowną pracę z Laną Wachowską. Przed przerwaniem zdjęć z powodu koronawirusa ekipie udało się ukończyć sekwencję akcji w San Francisco.
Dodatkowo Chad Stahelski poinformował o braku w ekipie tzw. drugiej jednostki (second unit), która odpowiadała by za kręcenie scen akcji. Pieczę nad wszystkim sprawuje wspomniana wcześniej Wachowska.