Fani komiksów Marvela na pewno wiedzą, skąd pochodzą Johnny Blaze, Danny Ketch i Robbie Reyes. Teraz pora na kolejnego bohatera – Ghost Ridera.
Uwaga! Poniżej znajdują się spoilery Avengers #7.
Historia Ghost Ridera zawsze wiązana była z Mephisto, bohaterem ze świata Marvela, któremu najbliżej jest do biblijnego Szatana. Johny Blaze sprzedał swoją duszę diabłowi i zmienił się w Ducha Zemsty, władczego i niegodziwego.
Ta opowieść przypomina początki Ghost Ridera, czyli 1,000,000 BC. To wtedy Avengers ujawnili, że pochodzenie superbohaterów może być związane z przeszłymi nadprzyrodzonymi wydarzeniami. Niedługo potem ludzie zaczęli się porozumiewać, stawali się coraz bardziej inteligentni. Pierwszy Ghost Rider narodził się właśnie w tym okresie.
Zwykli ludzie żyli w jaskiniach, byli natomiast odwiedzani przez tych bardziej inteligentnych. Ten, którzy przychodził kontrolował całe plemię. To on nazwał małego chłopca imieniem Ghost. Jego działanie doprowadziło jednak innych członków plemienia do śmierci.
Ghost był zdeterminowany, aby zemścić się na tym, który pozbawił jego bliskich życia. Od niechybnej śmierci w trakcie wędrówki uratował go wąż. Następnie przekonał młodego chłopaka, aby ten przyjął imię Mephisto w zamian za swoją moc. Ghost przemienił się wtedy w Ducha Zemsty, który w dalekie podróże udaje się na swoim mastadonie, kopalnym ssaku. W tamtym okresie niepopularna była taka forma przemieszczenia się, dlatego ludzie zaczęli nazywać Mephisto „The Rider”.
