Znany z roli Hannibala Lectera Mads Mikkelsen wyraził chęć zagrania głównej roli w nadchodzącej produkcji 20th Century Fox Doctor Doom.
W marcu tego roku, aktor ujawnił, że brał udział w przesłuchaniach do rebootu Fantastycznej Czwórki, choć rola, o którą się ubiegał, pozostaje tajemnicą. Biorąc pod uwagę fakt, że Mads lubuje się w postaciach złoczyńców (Le Chiffre w Casino Royale, Hannibal Lecter w serialu Hannibal), sporo osób zakłada, że startował również do roli Doctor Dooma.
Mikkelsen pojawił się w filmie Doctor Strange, z zeszłego roku, jako Kaecilius. Być może tym razem otrzyma szansę odegrania doktora Victora Von Doom.
Kiedy podczas tegorocznego panelu na Comic-Conie w San Diego, producent wykonawczy Noah Hawley poinformował fanów o pracach nad solowym filmem Doctor Doom (pisaliśmy o fakcie w tym newsie), od razu powstało pytanie o to, kto zagra główną rolę.
W wywiadzie dla Screen Geek, Mads Mikkelsen, zapytany o cechy, których szuka w swoich czarnych charakterach, odpowiedział:
Mam nadzieję, że charaktery postaci są nieco bardziej złożone. Tak, są złoczyńcami. Hannibal jest czarnym charakterem, ale mimo wszystko go lubimy. Myślę, że wszystkie postacie – złe czy dobre, powinny mieć po trochu każdej z tych cech i wydaje mi się, że tego właśnie aktorzy szukają w bohaterach.
Mads już od jakiegoś czasu jest faworytem jeśli chodzi o Dooma. Fani komiksów chętnie zobaczyliby go w tej roli. Jeśli zostałby wybrany jako tytułowy bohater, miałby na swoim koncie dwie duże produkcje, gdzie odgrywa ważnych antagonistów.
Nie znamy dokładnej daty premiery filmu Doctor Doom, ale przynajmniej wiemy, że Mads Mikkelsen jest zainteresowany tym projektem.
Czy Wy też uważacie, że świetnie pasuje do tej roli?
Źródło: screenrant.com