Dodatkowego materiału mamy około na 30 minut oglądania i nie wnosi on zbyt wiele do fabuły całego filmu. W podstawowej wersji kinowej najwięcej oberwało się postaci Jokera, którą w filmie zagrał Jared Leto. Jak sam gwiazdor twierdził po premierze produkcji, wiele materiału z jego udziałem nie znalazło się w finalnej wersji filmu. Podobno aż 40 minut scen, w których aktor zagrał zostało wycięte! Czy zostało to naprawione? Trochę tak, ale nie aż tak, jak by chcieli tego fani. Wróciło tylko KILKA małych scen z jego udziałem. Po domowym seansie przed telewizorem, w mojej pamięci zapadła GŁÓWNIE scena, gdzie Harley Quinn jeszcze jako psychiatra Harleen Quinzel goni na motocyklu Jokera, który to narazie nie jest nią zbytnio zainteresowany. Dzięki temu dodatkowi zyskuje niestety tylko Harley, ponieważ teraz jeszcze bardziej zrozumiałe dla widza jest spustoszenie, jakie zielonowłosy wywołał w psychice pani doktor.
Na szczęście a może i nieszczęście, materiały dodatkowe skupiają się nie tylko na dwóch wspomnianych wyżej protagonistach. Dodatkowego filmowego czasu dodano także m.in. dla Ricka Flag i Killer Croc czy też Dead Shoota. W przypadku tego pierwszego bohatera, pokazano więcej jego… relacji z June Moone. Tak, dobrze czytacie, jeszcze więcej tego beznadziejnego wątku miłosnego, który chyba był najgorszym elementem całej produkcji. To jeden z czynników, przez który Katriona w swojej recenzji odjęła kilka punktów filmowi. Sprawa z Killer Croc to głównie zabawne scenki, w których zobaczyć możemy jak jest karmiony oraz jak to jedzenie w przypływie mdłości zwraca. Co zaś tyczy się Dead Shoota, nie warto tutaj wspominać o jego dodatkowych scenach, gdyż kompletnie nie są warte uwagi.
Niestety, wersja rozszerzona nie spełniła moich oczekiwań. Liczyłem na więcej scen z udziałem Jokera. W zamian za dodatkowe wątki miłosne Ricka i June, można było upchać kilka dodatkowych materiałów z udziałem zielonowłosego. Dzięki takiemu zabiegowi, recenzowana wersja zyskała by większą ocenę. Przecież to Joker, powinien grać w Legionie Samobójców jedną z głównych roli a nie zostać wrzucony jako wizualny dodatek! Może DC nie chciało pokazywać wszystkiego? Wszak wiadomo, że pracują nad solowym filmem o Harley Quinn. Może tam zobaczymy więcej? Miejmy nadzieję.
Niestety, wersja reżyserska, ALE TYLKO materiały dodatkowe, nie całość jako film, otrzymuje ode mnie ocenę 2 na 6. Widziałem wiele takich wersji, które zostały naprawdę fajnie zrobione. Tutaj też można było tak to zrobić, ale widocznie twórcy chcieli obrać inną drogę, a szkoda, naprawdę szkoda.
____________________________________
Mamy do rozdania trzy wersje filmu Legion Samobójców w wersji na DVD. Co trzeba zrobić? Szczegóły w poście na naszym fanpage na Facebooku 🙂